Bezdomna młodzież najczęściej pada ofiarą przemocy
Młodzi bezdomni ludzie, często uważani za nastoletnich kryminalistów, najczęściej doświadczają przemocy - wynika z raportu naukowców z Uniwersytetów York i Guelph, o którym informuje serwis EurekAlert.
28.09.2010 | aktual.: 29.09.2010 07:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Młodzi bezdomni ludzie, często uważani za nastoletnich kryminalistów, najczęściej doświadczają przemocy - wynika z raportu naukowców z Uniwersytetów York i Guelph, o którym informuje serwis EurekAlert.
"Właśnie ci ludzie, których często się boimy, są narażeni na największe ryzyko" - mówi prof. Stephen Gaetz z Uniwersytetu York. "Ponad 76 proc. bezdomnej młodzieży przyznało w ankietach, że w ciągu ubiegłego roku padło ofiarą przemocy. Około trzy czwarte z nich podało, że do takich incydentów dochodziło wielokrotnie".
Wraz ze swoim zespołem prof. Gaetz przeprowadził ankiety dotyczące życia na ulicy wśród 244 bezdomnych nastolatków z Toronto. Wykazały one, że ofiarami przemocy częściej padały młode kobiety niż młodzi mężczyźni (85,9 proc. w porównaniu z 71,8 proc.).
Ponad 38 proc. kobiet przyznało, że była to przemoc na tle seksualnym. Jak zauważają badacze, najczęściej tego rodzaju przemocy doświadczały kobiety homoseksualne i biseksualne (aż 60 proc.), co czyni je prawdopodobnie najbardziej narażoną grupą wśród bezdomnych. Jedynie 20 proc. wszystkich respondentów poinformowało o tych incydentach policję.
Prof. Gaetz zwraca uwagę, że sytuację można byłoby zmienić, gdyby doraźnym działaniom towarzyszyły strategie prewencyjne i zapewniające wsparcie. Badacz zauważa jednak pozytywne zmiany w porównaniu z sytuacją sprzed siedmiu lat, kiedy sporządził podobny raport. Dzięki współpracy władz miasta i organizacji non-profit duża część bezdomnej młodzieży została zakwaterowana w mieszkaniach i otrzymała niezbędną pomoc.
