Biustonosz minimizer
Minimizer (z jęz. angielskiego minimize - minimalizować, zmniejszać) to rodzaj biustonosza, który ma za zadanie kompresować i optycznie zmniejszać biust. Jak podają producenci, nawet o dwa rozmiary miseczki.
12.11.2012 | aktual.: 20.09.2016 15:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Minimizer (z jęz. angielskiego minimize - minimalizować, zmniejszać) to rodzaj biustonosza, który ma za zadanie kompresować i optycznie zmniejszać biust. Jak podają producenci, nawet o dwa rozmiary miseczki.
Minimizer to najczęściej biustonosz na fiszbinach, z miękkimi, bezszwowymi miseczkami, wykonanymi z materiału o różnej gęstości splotu. Gęściejszym na obrzeżach miseczki, tam, gdzie biust jest kompresowany najsilniej, a rzadszym w jej centralnej części. Zdarzają się też biustonosze tego typu ozdobione koronką lub haftem, jednak i tak ich wzornictwo jest raczej zachowawcze, a kolory bazowe: biel, czerń, beż, ecru. Fasonem najbardziej zbliżone są do fullcupa lub balkonetki – krojów, które także nie eksponują biustu. Ramiączka wychodzą ze środkowej części miseczki.
Biustonosze te rzeczywiście w pewnym sensie spełniają swoją funkcję. Zmniejszają piersi objętościowo w różnym stopniu zależenie od ich konsystencji. Biusty jędrne i sprężyste, z przewagą tkanki gruczołowej trudno mocno skompresować. Natomiast biusty tłuszczowe, lub miękkie, o lejącej konsystencji można skompresować w znacznym stopniu, ponieważ są na to podatne. Oprócz tego biust w minimizerze bywa, choć nie zawsze, lekko rozpłaszczany, a niemal zawsze – rozstawiony na boki. To sprawia, że rzeczywiście, jeśli spojrzeć na sylwetkę z profilu i porównać efekt z tym, jaki uzyskamy w stanikach mocno zbierających, biust wydaje się znacznie mniejszy.
Ciekawostka: w minimizerach stosuje się czasem dzianiny z mikrowłóknami zawierajacymi jony srebra – wykorzystuje się je także do produkcji bielizny termoaktywnej. Jony srebra mają niwelować powstawanie przykrego zapachu i działać antybakteryjnie, mechanizm działania nie został jednak jeszcze do końca wyjaśniony.
Dla jakich typów i kształtów biustu nadaje się minimizer?
W zasadzie można by stwierdzić, że na każdy biust da się dobrać odpowiedni minimizer. Jest wiele modeli do wyboru, różnie leżących i kształtujących, a bezszwowa i zabudowana w większości miseczka dopasuje się do kształtu piersi.
Niestety, paradoks z minimizerami polega na tym, że choć teoretycznie dedykowane są kobietom z dużym biustem, to rozmiarówka, w jakiej są produkowane, zaprzecza temu – już na przykład 75F uznawane jest za "duży" rozmiar (choć my już wiemy, że to rozmiar co najwyżej średni, i zwykle to, co uważamy za 75F, jest tak naprawdę zupełnie innym rozmiarem, ale skojarzenie zostaje...). A minimizerów z większymi rozmiarami miseczek, nawet jesli istnieją, trzeba by długo szukać.
Tak więc kobiety z naprawdę dużymi biustami mogą nie znaleźć dla siebie tego rodzaju biustonosza we właściwym, nie robiącym piersiom krzywdy rozmiarze. To z kolei oznacza, że w praktyce minimizery są dla pań ze środka tabelki rozmiarów, które także czasem uważają swoje piersi za zbyt duże, mogą więc skorzystać z tego rodzaju biustonosza, aby je optycznie zmniejszyć. Minimizery najskuteczniej zmniejszają biusty miękkie, podatne na kształtowanie i kompresję.
Dla jakich biustów nie nadaje się minimizer?
Staniki zmniejszające biust mogą nie spełnić oczekiwań pań, które mają jędrne, sprężyste biusty, ponieważ takie trudniej poddają się kształtowaniu. Nie oznacza to, że minimizer jest nieodpowiedni, po prostu może nie dać takiego efektu zmniejszenia, jak przy innych rodzajach piersi.
Nieodpowiedni jest najczęściej własnie dla biustów dużych, ze strefy G+, z powodu braku odpowiedniej rozmiarówki. W praktyce wygląda to często tak, że osoba, której prawidłowy rozmiar to na przykład 75H, nosi minimizer w nieprawidłowym rozmiarze, bo musi znacznie zawyżyć obwód, aby zmieścić biust w miseczkach, i wybiera źle dobrane 85D lub E – zwykle i tak za małe w miseczkach.
Efekt jest częściowo osiągnięty, za mała miseczka spycha biust pod pachy, jednak piersi nie mają podtrzymania i nie są uniesione z powodu za luźnego pasa obwodu, a dodatkowo fiszbiny wbijają się w biust, co nie jest zdrowe. Dlatego paniom, które nie mogą znaleźć dla siebie minimizera we właściwym rozmiarze, doradzamy zwykle wybór innego modelu, który ze względu na krój i kształt pomoże uzyskać efekt optycznego zmniejszenia – balkonetkę lub fullcup oraz wzmocnienie efektu poprzez odpowiedni krój ubrań i dodatki.
Należy także pamiętać, że żaden stanik z dużego biustu nie zrobi małego. Fizycznie biustu zmniejszyć się nie da. Choć minimizer zmniejsza biust z profilu, to z przodu efekt bywa odwrotny do zamierzonego. Rozpłaszczone i rozstawione na boki piersi mogą sprawiać ogólne wrażenie, że jest ich więcej. Jeśli dodatkowo stanik nie jest dobrze dobrany i nie unosi biustu, to sprawia on także wrażenie ciężkiego. Zasłania talię i zniekształca się wygląd całej sylwetki. Dlatego zawsze podpowiadamy, aby patrzeć nie tylko na biust i nie tylko z jednej strony. Oceniajmy wygląd całej sylwetki.
Znane kobiety w minimizerach: Katy Perry jako nastolatka nie cierpiała swoich piersi i dlatego nosiła staniki zmniejszające biust.
Do jakich ubrań nosić minimizer, a do jakich nie pasuje?
Ze względu na dość wysoki zwykle stopień zabudowania, minimizery nie nadają się do bluzek i sukienek z głębokimi i szerokimi dekoltami. Mogą one również, w zależności od wysokości osadzenia biustu na klatce piersiowej, wystawać z szerszych okrągłych dekoltów i karo, ponieważ ich miseczki zasłaniają zwykle całe piersi i minimizer sam w sobie tworzy dekolt w kształcie litery V. Można więc z powodzeniem nosić go do niezbyt głęboko wyciętych dekoltów w serek.
Z dekoltu łódkowego, nawet płytkiego, mogą z kolei wystawać ramiączka z powodu ich wąskiego rozstawu. Minimezery można nosić pod ubrania z małym dekoltem lub wysoko zabudowane pod szyją, jednak należy pamiętać, że takie stroje, zamiast ukrywać biust, powiększają go optycznie. Szczególnie te zupełnie bez dekoltów, jak golfy, czy bluzki zakończone tuż pod szyją (np. ze stójką). Dobrze dobrany bezszwowy minimizer sprawdzi się najczęściej pod gładkimi ubraniami, zastąpi z powodzeniem T-shirt bra, o ile nie przeszkadza nam odznaczanie się brodawek piersi przez miękkie miseczki.