Blogerka uczy samoakceptacji. Sama ma problem z polubieniem swojego ciała

Sarah Nicole Landry jest matką trójki dzieci i popularną blogerką. Kobieta chce uświadamiać kobiety, że idealne ciała są zazwyczaj wykreowane przez filtry. Teraz Sarah przyznała, że sama wciąż ma problemy z zaakceptowaniem niektórych kwestii.

Sarah Nicole LandrySarah Nicole Landry
Źródło zdjęć: © Instagram
oprac.  KSA
8

Sarah Nicole Landry była jedną z pierwszych kobiet, które zaczęły mówić w sieci o ciałopozytywności i pokazywać, jak wygląda kobiece ciało po urodzeniu dzieci.

36-latka jest matką trójki i długo próbowała schudnąć. W końcu udało jej się pozbyć 50 kilogramów, ale zostały rozstępy, cellulit i obwisła skóra. Blogerka chętnie pokazuje swoje naturalne ciało i ma nadzieję, że w ten sposób również inne kobiety będą patrzeć na siebie bardziej przychylnym okiem.

Długa i żmudna droga

Teraz Sarah Nicole Landry przyznała się, że chociaż uczy samoakceptacji, to nie zawsze potrafi myśleć tak, jak by tego chciała.

"Ostatnio przyłapałam się, że przebieram się w łazience tak, aby nikt mnie nie zauważył. Nie zauważył mojego ciała" - napisała. Blogerka nazywa takie momenty "kieszenią wstydu", w której mimowolnie chowa się przed światem.

36-latka wie, że codziennie mówi w internecie o naturalnym pięknie, o tym, jak zmienia się kobiecie ciało, ale czym innym jest nauczanie, a czym innym pełna samoakceptacja. "Zdałam sobie sprawę, że wciąż jest wiele kwestii, które muszę przerobić, nauczyć się inaczej myśleć" - dodała.

"Moja kieszeń wstydu jest dzisiaj o wiele mniejsza niż dawniej, bo nad nią pracuję. Publikowanie zdjęć, na których widać tłuszcz, obwisłą skórę, nie jest łatwe, ale o wiele lepiej jest to robić, niż ukrywać się przed samym sobą. Chować w kieszeniach wstydu" - zapewniła i na dowód pokazała dwa wymowne zdjęcia.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Polka relacjonuje tragiczną sytuację kobiet w Afganistanie. "Są przerażone"

Wybrane dla Ciebie

Prawda o ich ślubie wyszła na jaw po latach. Mało kto wiedział
Prawda o ich ślubie wyszła na jaw po latach. Mało kto wiedział
Tak wygląda zdrowe wypróżnianie. "Rytm może być zmienny"
Tak wygląda zdrowe wypróżnianie. "Rytm może być zmienny"
"Policzek dla kelnera". Największy błąd przy dawaniu napiwku
"Policzek dla kelnera". Największy błąd przy dawaniu napiwku
Ostrzega przed takim seksem. "Kobieta zaciska zęby, żeby przetrwać"
Ostrzega przed takim seksem. "Kobieta zaciska zęby, żeby przetrwać"
Można pocałować zmarłego? Oto co odpowiada ekspert
Można pocałować zmarłego? Oto co odpowiada ekspert
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Kiedy wrzucić parówki do wody? Makłowicz mówi o nagminnym błędzie
Postaw przy drzewku. Szpaki nawet nie podlecą
Postaw przy drzewku. Szpaki nawet nie podlecą
Mierzyła się ze strasznym hejtem. Tak sobie poradziła
Mierzyła się ze strasznym hejtem. Tak sobie poradziła
Wpuść do ogrodu. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
Wpuść do ogrodu. Turkuć zniknie w mgnieniu oka
"Chłopak do wzięcia" przeszedł na islam. "Można mieć cztery żony"
"Chłopak do wzięcia" przeszedł na islam. "Można mieć cztery żony"
Tak wzbogaciła się była żona Putina. Analityk wskazał powód
Tak wzbogaciła się była żona Putina. Analityk wskazał powód
Kwitną aż do mrozów. "Babcine" kwiaty to hit ogrodów
Kwitną aż do mrozów. "Babcine" kwiaty to hit ogrodów