Bolesne wyznanie Mayi Vander. Straciła dziecko w 38. tygodniu ciąży

"Wczoraj był najcięższy dzień w moim całym dotychczasowym życiu. Straciłam dziecko w 38. tygodniu ciąży. Słyszałam, że to się zdarza, ale nigdy nie wyobrażałam sobie, że spotka to mnie. Zamiast z moim dzieciątkiem, wracam do domu z pudełkiem wspomnień" - napisała na Instagramie Maya Vander.

Kobieta jest gwiazdą popularnego reality-show Netflixa pt. "Selling Sunset". To właśnie w tym programie możemy obserwować ją w roli agenta nieruchomości. Kobieta pochwaliła się na wizji nie tylko swoimi mężem i dwoma synami, ale również ciążowym brzuszkiem. Niestety, los obszedł się z nią okrutnie. Zaraz po premierze kolejnej edycji "Selling Sunset" kobieta poinformowała o swojej bolesnej stracie:

"Nikomu tego nie życzę. To, co było zwykłą, cotygodniową kontrolą lekarską, okazało się najgorszym koszmarem, którego się kompletnie nie spodziewałam. Biorąc pod uwagę, że dzieliłam się moimi ciążami w programie, wiedziałam, że o tej bolesnej informacji muszę napisać tutaj. Tak, żeby uniknąć pytań o poród".

Vander opublikowała na Instagramie zdjęcie pudełka z ubrankami dla swojego dziecka, a wpis zakończyła niezwykle poruszającymi słowami, które wielu z pewnością pozostaną w pamięci: "Na zawsze będziesz w naszych sercach, kochany Masonku".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.