Brat Agaty Dudy zdradza szczegóły z dzieciństwa. Największe tajemnice krył wiklinowy kosz

Różne poglądy polityczne często prowadzą do poważnych kłótni w rodzinie. Do podobnej sytuacji doszło w rodzinie pierwszej damy, Agaty Kornhauser-Dudy. Jej brat, poeta Jakub Kornhauser, zdradza w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" kilka szczegółów z ich dzieciństwa.

Agata Duda i prezydent Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © East News | JACEK DOMINSKI/REPORTER

– Gdy byłem mały, obowiązywały w domu dwie narracje - jedna, że rodzina taty jest żydowska, druga, że austriacka. Bawiłem się tymi narracjami i dowolnie wymieniałem. Nazwisko Kornhauser - z końcówką er - jest przecież typowo austriackie. Nigdy nie miałem też problemu z tym, że mam żydowskich przodków, przeciwnie - był to dla mnie powód do dumy, szły za tym ciekawe historie, jak się okazało, również literackie – wspomina Jakub Kornhauser, poeta i brat Agaty Dudy.

Jakub i jego starsza o 12 lat siostra długo starali się dowiedzieć jakichś faktów na temat życia swoich dziadków. A dowiedzieć się bardzo chcieli. Pozostały im po nich dwa oddzielne groby - dziadka, Jakuba Kornhausera na cmentarzu żydowskim, babci - na katolickim. – Dopiero jako dorosły człowiek zrozumiałem, jak bardzo symboliczne znaczenie miało dla niego to pośmiertne rozdzielenie rodziców. To było przecięcie jego tożsamości na pół – mówi "Wyborczej" brat pierwszej damy.

Jakub Kornhauser opowiada, że w domu jego dziadków miała miejsce swoista walka o jego ojca, Juliana Kornhausera. – Mama ojca pochodziła ze śląskich Niemców. Była gorliwą katoliczką. Walczyła z mężem o duszę syna. Rano dziadek, który aktywnie działał w gminie żydowskiej, zabierał tatę do domu modlitwy, wieczorem babcia próbowała nauczyć go pacierza. Jakby przeciągali linę – tłumaczy.

Jakub tłumaczy, że w tak przesiąkniętym religią domu Julian Kornhauser musiał wyrosnąć na agnostyka. – Mama jest katoliczką, w takim duchu wychowywała Agatę i mnie – tłumaczy też. – Ja już w liceum przestałem wierzyć w tę wspólnotowość, choć podobnie jak tata wierzę w coś nadprzyrodzonego – dodaje po chwili.

Jakub Kornhauser zdradza też jedną z rodzinnych tajemnic. Stanowi ją wiklinowy kosz, który stał najpierw w pokoju Agaty, a potem Juliana, w mieszkaniu, które potem stało się własnością Jakuba. – Zawsze kryły się w nim największe tajemnice rodzinne – wyjaśnia brat prezydentowej. Jakie? – Pochowane w teczkach lub albumach zdjęcia. Obozowe i powojenne dokumenty dziadka. Listy od krewnych. Wielkie paki z korespondencją od Barańczaka, Zagajewskiego, ale też Szymborskiej, Iwaszkiewicza... – wylicza.

Jakub Kornhauser zdradza też, że w czasach, gdy jego ojciec był prześladowany za działalność polityczną, w ich mieszkaniu zainstalowano podsłuch. – Odkryliśmy je dopiero w latach 90. w trakcie remontu łazienki – mówi Jakub. – Były w piecyku gazowym. Ciekawe, czego można się dowiedzieć dzięki aparaturze zamontowanej w takim miejscu – zastanawia się.

Jakub Kornhauser opowiada o podziałach, jakie miały miejsce w domu jego dziadków. Nie sposób jednak nie zauważyć podziałów, jakie obecnie mają miejsce w rodzinie Kornhauserów. Konflikt pomiędzy Agatą Dudą i jej młodszym bratem dotyczy przede wszystkim działalności politycznej jej męża.

– Nie zdziwię się, jeśli prezydent Duda stanie za to przed Trybunałem Stanu. Uważałem, że jest to samodzielny, racjonalnie myślący człowiek. – mówił już w 2016 roku w wywiadzie udzielonym "Dużemu Formatowi". – Sądziłem, że będzie w stanie jako prezydent, który ma poważną legitymację społeczną, postawić na swoim. Ale z drugiej strony szczerze mu współczuję, bo widzę jak on się męczy – dodał Jakub Kornhauser. Wiele mówiło się o tym, że on i jego siostra rzadko ze sobą rozmawiają. Agata Duda po ślubie w 1995 roku miała zbliżyć się do rodziny męża, osłabiając relacje z własnymi krewnymi. Niechęci do prezydenta nie krył również nigdy Julian Korhauser. Tygodnik "Polityka" donosił, że teść Andrzeja Dudy był "zniesmaczony", gdy dowiedział się, że ten dołączył do partii Kaczyńskiego.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Zobacz też: Powrót Pierwszej Damy do Krakowa? Sprawdziliśmy czy jest do czego wracać

Nie wyobrażasz sobie poranka bez aromatycznej kawy? Skorzystaj z rabatów dostępnych na stronie Coffeedesk.pl kody rabatowe.

Wybrane dla Ciebie
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda