Widzisz na balkonie? Zadziałaj natychmiast

Gliniarz naścienny często mylony jest z osą lub szerszeniem. Choć nie są tak niebezpieczne, ich obecność w otoczeniu domu jest wyraźnie słyszalna, co może wpływać na odpoczynek. Podpowiadamy, jak w prosty sposób pozbyć się niechcianego lokatora.

Gliniarz naścienny często mylony jest z szerszeniem
Gliniarz naścienny często mylony jest z szerszeniem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Geza Farkas

23.05.2024 | aktual.: 24.05.2024 08:08

Gliniarze naścienne to sporej wielkości owady, a dorosłe osobniki osiągają ok. 3 cm. Ze względu na żółto-czarny kolor, z wyglądu przypominają osy lub szerszenie, jednak od wspomnianych owadów odróżnia je charakterystyczna, cienka rurka łącząca odwłok z tułowiem.

Żywią się przede wszystkim pająkami, które stanowią też pokarm dla ich larw. W przeciwieństwie do wspomnianych os i szerszeni gliniarze naścienne nie stanowią zagrożenia dla ludzi, a ich ukąszenia nie są groźne.

Gliniarze naścienne budują charakterystyczne gniazda

Owady te zwykle pojawiają się w okolicy budynków mieszkalnych, lokując swoje gliniane lub błotne "siedziby" m.in. na balkonach, w pobliżu okien lub pod dachem. O ich obecności świadczą właśnie charakterystyczne, przypominające kokony gniazda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bliskość okien sprawia, że gliniarze mogą wlatywać do wnętrza domów lub mieszkań. Dodatkowo ich obecność, a dokładnie wydawane przez nie dźwięki, mogą stanowić dodatkową uciążliwość.

Spryskaj tym okna. Gliniarze naścienne szybko się wyniosą

Aby pozbyć się niechcianych lokatorów z okolicy naszego domu lub mieszkania, wystarczy przygotować prosty, domowy i przede wszystkim tani oprysk. Do jego przygotowania wystarczy woda i ocet, połączone ze sobą w proporcji 1:1. Miksturę wystarczy wlać do butelki z atomizerem i spryskać nią ramy okienne, drzwi i szczeliny w murze. Zapach octu skutecznie je odstraszy.

Jeśli jednak sam nie przepadasz za aromatem octu, do przygotowanego oprysku możesz dodać kilka kropel soku z cytryny, olejku miętowego lub lawendowego. Zapach będzie się utrzymywać dłużej niż ocet i także odstraszy nieproszonych gości.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)