ModaBuntowniczy styl lat 90. Koszule w kratę nosili kiedyś wszyscy

Buntowniczy styl lat 90. Koszule w kratę nosili kiedyś wszyscy

Buntowniczy styl lat 90. Koszule w kratę nosili kiedyś wszyscy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
01.09.2020 12:34, aktualizacja: 01.09.2020 14:20

Koszule towarzyszą nam od lat i stały się tak oczywistym elementem garderoby, że dziś nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Ale czy wiesz, skąd się wzięła moda na kraciaste koszule?

Styl w kratkę - ty też je nosiłaś?

Koszule w kratę znów wracają do łask. Są uniwersalne, ponadczasowe i pasują do każdego stylu. Kraciasta koszula może być częścią eleganckiej stylizacji – bo świetnie sprawdza się pod marynarką – jak i być elementem stroju grunge w towarzystwie jeansowej kurtki i wytartych rurek.

Grunge to rodzaj rockowej muzyki powstałej w latach 80. Choć wówczas żaden z powstałych zespołów nie określał w ten sposób swojej muzyki, to jednak nie szło ukryć, że wszystkich wykonawców coś ze sobą łączy. Była to forma buntu – przeciwstawienie się "grzecznym" konwenansom, tak typowym dla ówczesnego mieszczańskiego społeczeństwa.

Kurt Cobain i grunge

Dopiero w latach 90. wokalista Nirvany Kurt Cobain za sprawą wielkiej popularności stworzył coś, co można uznać za wizerunkowy przykład stylu grunge, zarówno w muzyce, jak w sposobie bycia. Lider zwykle nosił duże, wytarte, często poszarpane jeansy, sznurowane trampki, półdługie włosy, koszule w kratę i luźne T-shirty. Kiedy wychodził na scenę, żeby zaśpiewać dla tysięcy ludzi, za nic miał etykietę. Zazwyczaj miał na sobie to, co było pod ręką – przynajmniej takie sprawiał wrażenie.

Dlaczego niedbały styl tak bardzo zaimponował milionom młodych ludzi na całym świecie? Grunge stał się czymś więcej niż modą. W latach 90. był sposobem na życie według swoich zasad. Łamaniem konwenansów i odrzucaniem wszystkiego, co wydawało się grzeczne i zgodne z zasadami – grunge budził opór mieszczańskiej elity - więc tym bardziej cieszył i zachęcał do dalszej zabawy nastolatków z przedmieść.

Styl grunge i kraciaste koszule

W dzisiejszej modzie stylizowanej na grunge chodzi dokładnie o to samo, o co chodziło nastolatkom dwie dekady temu – o nonkonformizm, indywidualizm i sprzeciw wobec poprawności politycznej. Oprócz podartych jeansów i trampek, koszula w kratę jest nieodzownym elementem w szafie osób zakochanych w tym buntowniczym stylu. W końcu koszulę w kratę nosili kiedyś zwykli robotnicy – najniższe warstwy klasowego społeczeństwa. W latach 90. stały się manifestem równości i potrzebą odejścia od podziału społeczeństwa na "lepsze" i "gorsze".

Dziś koszula pasuje zarówno do jeansów z wysokim stanem typu "mom jeans", jak i dopasowanych rurek. Sprawdzi się pod ramoneską lub kurtką jeansową, jak i przewiązana końcówkami nad krótką plisowaną spódniczką. Do tego obowiązkowo białe trampki lub sznurowane skórzane glany i mocny makijaż oczu. Tak niewiele, a zmienia wszystko.

Styl grunge w dwudziestym pierwszym wieku różni się od tego sprzed dwudziestu lat. Podczas gdy dawnym miłośnikom grunge’u musiały wystarczyć lumpeksy i rzeczy znalezione po starszym rodzeństwie, tak dziś firmy odzieżowe pamiętają o młodych buntownikach i z radością każdego roku wypuszczają ubrania, które spodobają się stylizującym się na młodą Kate Moss czy Darię Zawiałow.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także