Buntowniczy styl lat 90. Koszule w kratę nosili kiedyś wszyscy
Koszule towarzyszą nam od lat i stały się tak oczywistym elementem garderoby, że dziś nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Ale czy wiesz, skąd się wzięła moda na kraciaste koszule?
01.09.2020 | aktual.: 01.09.2020 14:20
Styl w kratkę - ty też je nosiłaś?
Koszule w kratę znów wracają do łask. Są uniwersalne, ponadczasowe i pasują do każdego stylu. Kraciasta koszula może być częścią eleganckiej stylizacji – bo świetnie sprawdza się pod marynarką – jak i być elementem stroju grunge w towarzystwie jeansowej kurtki i wytartych rurek.
Grunge to rodzaj rockowej muzyki powstałej w latach 80. Choć wówczas żaden z powstałych zespołów nie określał w ten sposób swojej muzyki, to jednak nie szło ukryć, że wszystkich wykonawców coś ze sobą łączy. Była to forma buntu – przeciwstawienie się "grzecznym" konwenansom, tak typowym dla ówczesnego mieszczańskiego społeczeństwa.
Kurt Cobain i grunge
Dopiero w latach 90. wokalista Nirvany Kurt Cobain za sprawą wielkiej popularności stworzył coś, co można uznać za wizerunkowy przykład stylu grunge, zarówno w muzyce, jak w sposobie bycia. Lider zwykle nosił duże, wytarte, często poszarpane jeansy, sznurowane trampki, półdługie włosy, koszule w kratę i luźne T-shirty. Kiedy wychodził na scenę, żeby zaśpiewać dla tysięcy ludzi, za nic miał etykietę. Zazwyczaj miał na sobie to, co było pod ręką – przynajmniej takie sprawiał wrażenie.
Dlaczego niedbały styl tak bardzo zaimponował milionom młodych ludzi na całym świecie? Grunge stał się czymś więcej niż modą. W latach 90. był sposobem na życie według swoich zasad. Łamaniem konwenansów i odrzucaniem wszystkiego, co wydawało się grzeczne i zgodne z zasadami – grunge budził opór mieszczańskiej elity - więc tym bardziej cieszył i zachęcał do dalszej zabawy nastolatków z przedmieść.
Styl grunge i kraciaste koszule
W dzisiejszej modzie stylizowanej na grunge chodzi dokładnie o to samo, o co chodziło nastolatkom dwie dekady temu – o nonkonformizm, indywidualizm i sprzeciw wobec poprawności politycznej. Oprócz podartych jeansów i trampek, koszula w kratę jest nieodzownym elementem w szafie osób zakochanych w tym buntowniczym stylu. W końcu koszulę w kratę nosili kiedyś zwykli robotnicy – najniższe warstwy klasowego społeczeństwa. W latach 90. stały się manifestem równości i potrzebą odejścia od podziału społeczeństwa na "lepsze" i "gorsze".
Dziś koszula pasuje zarówno do jeansów z wysokim stanem typu "mom jeans", jak i dopasowanych rurek. Sprawdzi się pod ramoneską lub kurtką jeansową, jak i przewiązana końcówkami nad krótką plisowaną spódniczką. Do tego obowiązkowo białe trampki lub sznurowane skórzane glany i mocny makijaż oczu. Tak niewiele, a zmienia wszystko.
Styl grunge w dwudziestym pierwszym wieku różni się od tego sprzed dwudziestu lat. Podczas gdy dawnym miłośnikom grunge’u musiały wystarczyć lumpeksy i rzeczy znalezione po starszym rodzeństwie, tak dziś firmy odzieżowe pamiętają o młodych buntownikach i z radością każdego roku wypuszczają ubrania, które spodobają się stylizującym się na młodą Kate Moss czy Darię Zawiałow.