Buty Kanyego Westa wyróżnione nagrodą „Shoe of the Year”

Jest jedną z najpopularniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych osób w show biznesie. Bezkrytyczny w stosunku do własnej osoby muzyk, z ego, którego nie byłaby w stanie pomieścić żadna hala koncertowa, ma tyle samo wyznawców co wrogów. Kanyemu Westowi z pewnością nie można odmówić muzycznego talentu. Kiedy jednak wielkie ambicje artysty sięgają zupełnie innych dziedzin, pojawiają się wątpliwości, czy jego sukces jest w pełni zasłużony.

Ostatnio wśród najnowszych osiągnięć muzyka znalazła się kolejna nagroda. Mianowicie został on laureatem prestiżowego konkursu „Shoe of the Year”, honorującego najlepsze obuwie tego roku. Wyróżnienie zapewniły mu buty Yeezy Boost 350, które stworzył we współpracy z marką Adidas.

„Te sneakersy zdominowały rynek w 2015 roku. Popyt na powyższe produkty był tak wysoki, że doprowadził do awarii serwerów, wpłynął na imponujące wyniki odsprzedaży oraz stał się pretekstem do większego kontrolowania sytuacji w sklepach”. Od momentu, kiedy Kanye West zaprezentował swoje buty na rozdaniu nagród Grammy, sneakersy stworzone we współpracy z marką Adidas stały się najbardziej pożądanym przedmiotem, o którym mówiło się najwięcej i który zyskał wielką rozpoznawalnośc” – argumentują swoją decyzję pomysłodawcy nagrody.

W poprzednich latach w gronie wyróżnionych znalazły się tak znane nazwiska jak Christian Louboutin, Manolo Blahnik, Stuart Weitzman i Pierre Hardy. Biorąc pod uwagę ogromne doświadczenie pozostałych laureatów nagrody, wygrana Kanyego Westa nie jest w pełni zasłużona. Nie ukrywajmy, model obuwia zaprojektowanego przez muzyka estetycznie nie zachwyca i nie dorównuje bogatemu portfolio pozostałych zwycięzców. Czy ogromne zainteresowanie klientów, z których większość to z pewnością wierni fani artysty, jest wystarczającym argumentem do przyznania tak prestiżowej nagrody? Niekoniecznie.