Otworzyła się na temat dzieciństwa. "Kładł nas w trumienkach"

Paulina Smaszcz była niedawno gościnią w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie opowiedziała m. in. o pracy swojego ojca, który był trumniarzem. Wyjawiła, co się działo, gdy zabierał ją i brata do zakładu. - Kładł nas w tych trumienkach i my tam spaliśmy - zdradziła.

Paulina SmaszczPaulina Smaszcz
Źródło zdjęć: © AKPA
Aleksandra Lewandowska

Paulina Smaszcz jest popularną mentorką, wykładowczynią i doktorką nauk społecznych. Nie poszła w ślady rodziców - jej ojciec był wytwórcą trumien, matka pracowała natomiast na oddziale okulistycznym w jednym z poznańskich szpitali.

Ojciec Pauliny Smaszcz był trumniarzem

Paulina Smaszcz była gościnią Kuby Wojewódzkiego. Zapytana o ojca i jego zawód, otworzyła się na temat tego, jak wyglądało jej dzieciństwo. Zaskoczyła też wyznaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paulina Smaszcz krytycznie o Macieju Kurzajewskim. "Zostawił schorowaną kobietę"

- Był trumniarzem. (...) Było tak, że jak moja mama pokłóciła się z tatą, mój tata mówił: Słuchajcie, no dzisiaj musicie iść ze mną do pracy. Zabierał nas do warsztatu i mówił tak: No dzieci, siesta, trzeba pospać, zapraszam. Kładł nas w tych trumienkach i my tam spaliśmy - ujawniła w programie Kuby Wojewódzkiego.

"Wszyscy chcieli przyjść na wycieczkę do zakładu"

Paulina Smaszcz dodała w rozmowie, że dzięki pracy swojego ojca, ona i jej brat byli w szkole bardzo popularni.

- My mieliśmy świetną zabawę. Wszyscy nas kochali w szkole podstawowej, mnie i brata, bo wszyscy chcieli przyjść na wycieczkę do zakładu - zobaczyć, jak się robi trumny i się przymierzać. Więc byliśmy naprawdę bardzo popularni w podstawówce - zdradziła.

W innej rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl sprzed kilku lat wyznała jednak, że "była dziewczyną z biednej rodziny".

- Mam takie szczęście w życiu, że dostaję prezenty. Było tak, że nie kupiłam tej pierwszej wymarzonej rzeczy, tylko po prostu dostałam ją w prezencie. Na Rynku Jeżyckim w Poznaniu był taki butik z pięknymi butami, których życiu nie słyszałam nazw, teraz je znam. Właściciele tego sklepu bardzo mnie polubili, bo współpracowałam z nimi jako modelka, bardzo chciałam im pomóc. Podarowali mi pierwsze markowe buty - mówiła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje