Była z nim przez 20 lat. Tak podsumował ją ich syn

Jakiś czas temu Dagmara Kaźmierska zniknęła z telewizji. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o powodach rezygnacji z udziału w "Królowych życia". Wspomniała także o byłym mężu, z którym była przez dwie dekady i o tym, czy ma powodzenie u płci przeciwnej. Syn Conan ma na ten temat pewną teorię.

Niewątpliwie Dagmara Kaźmierska była jedną z najbardziej barwnych i popularnych bohaterek programu "Królowe życia". Celebrytka ma na swoim koncie także książki, w których szczerze opisuje swoje życie, nie ukrywając także jego ciemnych kart.

Nie od dziś wiadomo, że Kaźmierska w przeszłości zajmowała się sutenerstwem, przez co trafiła do więzienia. O pobycie za kratami wspomniała w jednym z wywiadów. "Buro, szaro i ponuro. Jest to miejsce, w którym, wbrew pozorom, nie ma spokoju (...). Każdy człowiek powinien mieć swoją przestrzeń, spokój, mamy go w domu" - wyznała w rozmowie ze "Światem Gwiazd".

Zobacz także: Okropne, co zrobiła jej Edzia. To definitywny koniec przyjaźni

Jakiś czas temu "Królowe życia" zniknęły z anteny TTV. Z informacji pojawiających się w tym czasie wynikało, że wśród powodów zawieszenia produkcji były m.in. skandale, w jakie zamieszani byli bohaterowie oraz skargi kierowane przez widzów do KRRiT. W najnowszej rozmowie z Plotkiem Kaźmierska odniosła się do swojej rezygnacji z udziału w programie i szczerze powiedziała, co było powodem jej decyzji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Bardzo doskwierały mi nogi. Byłam też mniej aktywna. Nagrywaliśmy program. Trzeba było być w ruchu, muszą być emocje, musi być akcja. Ciągle wtedy szukałam miejsca do siedzenia. Byłam już troszkę przytyta i umęczona - mówiła w rozmowie z Plotkiem.

W rozmowie z Wiktorem Krajewskim Kaźmierska poruszyła też wątek relacji damsko-męskich. Wyznała, że nigdy nie miała powodzenia u mężczyzn. - Marzyłam, żeby koledzy z klasy dali mi jakąś karteczkę, że chcą ze mną chodzić, ale tak nie było. (...) Nigdy nikt ze mną nie chciał chodzić, bo byłam ich kumpelą - mówiła.

Dodała, że później także nikt jej nie podrywał, ze względu na jej męża. - Z Kaźmierskim byłam ponad 20 lat, więc nawet nikt nie śmiał spojrzeć w moją stronę. I chyba to się ciągnie w moim mieście dalej, bo koledzy mi mówią, że to chodzi o mojego męża. Ale on ma swoje życie, nie ma nic do mojego - powiedziała w wywiadzie dla Plotka.

Celebrytka stwierdziła, że sama również nie potrafi podrywać, a jej syn ma pewną teorię, dlaczego wciąż jest singielką. - I tak jak mówi mój Conanek: Mamo masz charakter, jaki masz i tracisz przy bliższym poznaniu. No więc dalej jestem sama - mówiła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl