Cameron Diaz zachwyca bez makijażu
Nie potrzeba rozświetlającego podkładu i zaawansowanych technik konturowania twarzy, by lśnić. 43-letnia Cameron Diaz jest jedną z gwiazd, które lubią udowadniać, że naga skóra jest piękna i co jakiś czas publikuje na swoim Instagramie zdjęcia bez makijażu. Oto najnowsze z nich.
Nie potrzeba rozświetlającego podkładu i zaawansowanych technik konturowania twarzy, by lśnić. 43-letnia Cameron Diaz jest jedną z gwiazd, które lubią udowadniać, że naga skóra jest piękna i co jakiś czas publikuje na swoim Instagramie zdjęcia bez makijażu. Oto najnowsze z nich.
Supernaturalne selfie zachęcają do sięgnięcia po drugą książkę aktorki o zdrowym trybie życia "The Longevity Book". Diaz promuje w niej holistyczne podejście do pielęgnacji ciała. Chce także pokazać, że można pięknie się starzeć bez drastycznej interwencji chirurga.
Choć aktorce zarzuca się, że w przeszłości nie stroniła od rozwiązań oferowanych przez medycynę estetyczną (przeszła m. in. korekcję nosa), to gwiazda przyznała, że żałuje niektórych zabiegów, np. krótkiej przygody z botoksem. Jak twierdzi, sprawił on, że jej twarz zaczęła przybierać dziwny kształt.
Patrząc na ostatnie zdjęcia Cameron, trzeba przyznać, że szybko wyciągnęła wnioski ze swoich błędów. W porównaniu z wieloma koleżankami po fachu, których twarze już zaczynają przypominać maski, gwiazda wygląda rewelacyjnie.
Na kolejnych slajdach obejrzysz wcześniejsze selfie aktorki bez makijażu.
Jak pięknie się starzeć
Nie potrzeba rozświetlającego podkładu i zaawansowanych technik konturowania twarzy, by lśnić. 43-letnia Cameron Diaz jest jedną z gwiazd, które lubią udowadniać, że naga skóra jest piękna i co jakiś czas publikuje na swoim Instagramie zdjęcia bez makijażu. Oto najnowsze z nich.
Supernaturalne selfie zachęcają do sięgnięcia po drugą książkę aktorki o zdrowym trybie życia "The Longevity Book". Diaz promuje w niej holistyczne podejście do pielęgnacji ciała. Chce także pokazać, że można pięknie się starzeć bez drastycznej interwencji chirurga.
Choć aktorce zarzuca się, że w przeszłości nie stroniła od rozwiązań oferowanych przez medycynę estetyczną (przeszła m. in. korekcję nosa), to gwiazda przyznała, że żałuje niektórych zabiegów, np. krótkiej przygody z botoksem. Jak twierdzi, sprawił on, że jej twarz zaczęła przybierać dziwny kształt.
Patrząc na ostatnie zdjęcia Cameron, trzeba przyznać, że szybko wyciągnęła wnioski ze swoich błędów. W porównaniu z wieloma koleżankami po fachu, których twarze już zaczynają przypominać maski, gwiazda wygląda rewelacyjnie.
Jak pięknie się starzeć
Nie potrzeba rozświetlającego podkładu i zaawansowanych technik konturowania twarzy, by lśnić. 43-letnia Cameron Diaz jest jedną z gwiazd, które lubią udowadniać, że naga skóra jest piękna i co jakiś czas publikuje na swoim Instagramie zdjęcia bez makijażu. Oto najnowsze z nich.
Supernaturalne selfie zachęcają do sięgnięcia po drugą książkę aktorki o zdrowym trybie życia "The Longevity Book". Diaz promuje w niej holistyczne podejście do pielęgnacji ciała. Chce także pokazać, że można pięknie się starzeć bez drastycznej interwencji chirurga.
Choć aktorce zarzuca się, że w przeszłości nie stroniła od rozwiązań oferowanych przez medycynę estetyczną (przeszła m. in. korekcję nosa), to gwiazda przyznała, że żałuje niektórych zabiegów, np. krótkiej przygody z botoksem. Jak twierdzi, sprawił on, że jej twarz zaczęła przybierać dziwny kształt.
Patrząc na ostatnie zdjęcia Cameron, trzeba przyznać, że szybko wyciągnęła wnioski ze swoich błędów. W porównaniu z wieloma koleżankami po fachu, których twarze już zaczynają przypominać maski, gwiazda wygląda rewelacyjnie.
Jak pięknie się starzeć
Nie potrzeba rozświetlającego podkładu i zaawansowanych technik konturowania twarzy, by lśnić. 43-letnia Cameron Diaz jest jedną z gwiazd, które lubią udowadniać, że naga skóra jest piękna i co jakiś czas publikuje na swoim Instagramie zdjęcia bez makijażu. Oto najnowsze z nich.
Supernaturalne selfie zachęcają do sięgnięcia po drugą książkę aktorki o zdrowym trybie życia "The Longevity Book". Diaz promuje w niej holistyczne podejście do pielęgnacji ciała. Chce także pokazać, że można pięknie się starzeć bez drastycznej interwencji chirurga.
Choć aktorce zarzuca się, że w przeszłości nie stroniła od rozwiązań oferowanych przez medycynę estetyczną (przeszła m. in. korekcję nosa), to gwiazda przyznała, że żałuje niektórych zabiegów, np. krótkiej przygody z botoksem. Jak twierdzi, sprawił on, że jej twarz zaczęła przybierać dziwny kształt.
Patrząc na ostatnie zdjęcia Cameron, trzeba przyznać, że szybko wyciągnęła wnioski ze swoich błędów. W porównaniu z wieloma koleżankami po fachu, których twarze już zaczynają przypominać maski, gwiazda wygląda rewelacyjnie.