Christina Aguilera: myślę o zakończeniu kariery
Światowa gwiazda pop i największa rywalka Britney Spears opowiada o początkach swojej kariery muzycznej i o powodach, dla których chce z muzyki zrezygnować. Czy Christina Aguilera naprawdę porzuci scenę?
07.11.2006 | aktual.: 07.11.2006 12:12
Christina Aguilera opowiada o początkach swojej kariery muzycznej i o powodach, dla których chce z muzyki zrezygnować.
Zapewne od momentu kiedy stałaś się gwiazdą wiele rzeczy zmieniło się w twoim życiu. Jak wygląda zwyczajny dzień z życia gwiazdy – co robisz poza muzyką?
Można powiedzieć, że moje życie obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. Wszystko jest już inaczej. Każdy dzień może być inny. Jednego piszę piosenki, drugiego ćwiczę śpiew, trzeciego gram koncert. Prawdę mówiąc nie mam wolnego czasu na żadne inne przyjemności, onieważ muzyka zajmuje sporą część mojego życia. Jednak kiedy mam czas, bardzo lubię pobyć w domowym zaciszu, pooglądać telewizję, poczytać książki.
Reprezentujesz gatunek muzyki popularnej. Nie od dziś jednak wiadomo, że wiele gwiazd tego gatunku ma na rynku tylko swoje przysłowiowe 5 minut. Czy masz jakiś konkretny pomysł na to by twoje "5 minut" trwało zdecydowanie dłużej?
Nie zastanawiałam się nigdy nad żadnym konkretnym pomysłem. Ważne jes to, aby to, co się robi, robić w zgodzie ze własnym sumieniem. Jeśli ja wierzę, że robię coś dobrze, i moja widownia też w to wierzy, to myślę, że sukces będzie trwał dłużej niż pięć minut. Na chwilę obecną moja kariera muzyczna trwa już sporo czasu i chciałabym, aby się jeszcze troszkę utrzymała. Zakładam również, że może ona wkrótce się skończyć ponieważ mam plany rodzinne, ale od czasu do czasu napewno coś nagram dla moich wielbicieli.
Jakiej muzyki słuchasz na co dzień, jakich artystów najbardziej cenisz. Czy masz jakieś grono wykonawców, których twórczość jest dla ciebie inspiracją?
Słucham bardzo różnorodnej muzyki przeważnie w radiu, w momencie, kiedy jadę samochodem. Niestety, jeśli mam chwilę czasu w domu to zawsze znajdzie się inne zajęcie. Lubię i cenię Leonarda Cohena, Stinga, Zuccero, Erosa Ramazzottiego.
Jak wyglądały początki twojej kariery i jak udało ci się osiągnąć taki wielki sukces międzynarodowy?
Występuję od 6 roku życia na scenie, jednak moja prawdziwa kariera rozpoczęła się dopiero w 1998 roku, kiedy moja piosenka „Reflection” pojawiła się w filmie Disneya „Mulan”. Jeszcze w tym samym tygodniu, kiedy nagrałam ten utwór w studio zgłosili się do mnie szefowie RCA, proponując mi podpisanie kontraktu płytowego. Od tamtej pory moja droga muzyczna nabrała imponującego rozpędu.
Czym jest dla ciebie muzyka?
Jest wszystkim i nie mogłabym bez niej żyć. Ona sprawia, że jestem szczęśliwa i pomaga w trudnych chwilach. Jest uczuciem.
Gdybyś miała wybrać jeden ze swoich ulubionych utworów, to jaki kawałek byś wybrała i dlaczego?
Kocham wszystkie swoje utwory, tak, jak każda matka kocha swoje dzieci. Nie chcę wybierać jednego, a wszystkie inne pzoostawić w tyle. To tak, jakbym miała kilkoro dzieci, a faworyzowała i kochała tylko jedno. Wszystkie pisoenki są jakąś, mniejszą lub większą częścią mojej osoby.
Ostatnio pojawiła się w prasie informacja, że chcesz zakończyć karierę muzyczną. Czy to prawda?
Informacja ta nie jest do końca prawdą. Owszem, rozmyślam o zakończeniu mojej kariery muzycznej, ale nic jeszcze nie zdecydowałam. Od dawna mam w planach założenie rodziny, bardzo chciałabym mieć dziecko i cały swój czas poświęcić właśnie dla niego. Problem w tym, że kocham muzykę i moi fani nie pozwalają mi odejść. Wszystkie kobiety są matkami – to część naszej zwierzęcej natury. Bardzo chciałabym mieć dzieci i wiem, że pewnego dnia będę je miała, może jeszcze nie teraz.
Czy mogłabyś podzielić się swoimi najbliższymi planami artystycznymi?
W tej chwili zajmuję się promocją płyty, gram koncerty, spotykam się z fanami. Co będzie wkrótce sama jeszcze nie wiem, wszystko zależy od tego, jaką podejmę decyzję w związku z muzyką i moim życiem rodzinnym.
Jak każdy masz pewne jakieś swoje marzenia, które chciałabyś w przyszłości zrealizować. O czym więc marzy Christina Aguilera?
Moim największym marzeniem jest to, aby na świecie nie było wojen, biedy i cierpienia. Aby świat stał się lepszy. Co do muzyki chciałabym, aby moja muzyka nadal podobałą się ludziom i czerpali z niej radość i uśmiech.