Christy Turlington w magazynie „Town & Country”
Supermodelka, wzorowa matka, aktywistka i wielka przeciwniczka operacji plastycznych. Co 47-letnia Christy Turlington powiedziała w wywiadzie dla pisma „Town & Country”?
To ona była królową wybiegów lat 80. i 90. Należała do tzw. „Wielkiej Piątki” – wraz z Naomi Campbell, Lindą Evangelistą, Cindy Crawford i Claudią Schiffer stała się jedną z najsłynniejszych supermodelek. Choć już dawno pożegnała się z regularną pracą w modelingu, od czasu do czasu przypomina o sobie w kampaniach i sesjach modowych.
Ikona modelingu na łamach "Town & Country"
Ostatnio 47-letnia modelka pojawiła się w nowym edytorialu dla pisma „Town & Country”, najstarszego amerykańskiego magazynu o tematyce lifestylowej. Trzeba przyznać, że mimo upływu lat niewiele się zmieniła i wciąż zachwyca zjawiskową urodą. W sesji autorstwa Maxa Vadukula Christy Turlington zaprezentowała się w stylizacjach Nicoletty Santoro.
Zdjęciom towarzyszy wywiad z amerykańską gwiazdą modelingu, w którym opowiada m.in. o macierzyństwie, swoim podejściu do starości oraz o tym, dlaczego bliżej jej do aktywistki niż filantropki.
Ikona modelingu na łamach "Town & Country"
Turlington zapytana o to, czy kiedykolwiek zdecyduje się na botoks, bądź operację plastyczną, odpowiada stanowczo:
- Nigdy. Przez lata te rzeczy w ogóle nie istniały: kolagen, redukcja tkanki tłuszczowej i inne szalone zabiegi, których nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić. Po pierwsze, nie mam na nie czasu. Po drugie, nie sądzę, żeby to dobrze wyglądało. Może myślałabym inaczej, gdyby to było w moim guście, gdyby to nie było bolesne i nie miało tak negatywnego wpływu na młodych ludzi. Nigdy nie widziałam osoby po operacji plastycznej, o której powiedziałabym, że dobrze zrobiła. To wygląda dla mnie dziwnie.
Ikona modelingu na łamach "Town & Country"
- Nie sądzę, żeby ludzie cierpieli na zaburzenia odżywiania przez to, że patrzą na zdjęcia w kolorowych magazynach. Ten problem leży o wiele głębiej, jego przyczyną jest brak siły i kontroli, czasem również problemy rodzinne. Jako aktywna modelka i matka 12-letniej dziewczynki, nie będę za to winić magazynów i marek modowych. Ludzie muszą skończyć z myśleniem, że moda ma coś wspólnego z realizmem.
Ikona modelingu na łamach "Town & Country"
Turlington od wielu lat angażuje się również społecznie. Jest założycielką Every Mother Counts, organizacji non-profit, której działalność koncentruje się na pomocy młodym matkom.
- Jeśli ktokolwiek nazywa mnie filantropką, to powiem, że nią nie jestem. Jestem znacznie bardziej aktywna. Chcę nawiązywać kontakty, zastanawiać się nad wszystkim i szukać rozwiązań.