Ciągnął psy za samochodem. Tak się teraz tłumaczy

- Do celu mieliśmy może 600 m, jechałem wolno przez dwie godziny. One powolutku szły, ale i po drodze odpoczywały - powiedział pan Józef. Mężczyzna przypiął psy do samochodu i ciągnął je za sobą. Nagranie ze zdarzenia wywołało burzę w sieci. Policja ukarała seniora mandatem.

Mężczyzna przypiął psy do samochodu i ciągnął je za sobąMężczyzna przypiął psy do samochodu i ciągnął je za sobą
Źródło zdjęć: © East News
Aleksandra Lewandowska
13

19 maja w Pniówku dwa psy rasy cane corso uciekły z posesji, wykopując dziurę w ogrodzeniu. Ich właściciel, pan Józef, rozpoczął samodzielne poszukiwania. Gdy odnalazł psy, przypiął je linką do samochodu i tak wracał z nimi do domu.

Policja została powiadomiona o zdarzeniu przez zaniepokojonego świadka, który zauważył mężczyznę z okna. Do sieci trafiło nagranie, które wywołało falę krytyki.

"Liczę na surowy wymiar kary, zero pobłażliwości. To się w głowie nie mieści, jak tak można potraktować psy", "Dlaczego nie wziął ich do auta? To była forma okrutnej kary za ucieczkę. Nie powinien być właścicielem. Czy psy zabrano?" - brzmią komentarze.

"Pewnie pobiegły za suką"

Zdaniem pana Józefa, właściciela psów - Arona i Leosia, mogły one uciec za suką.

- Aron i Leoś to samce, pewnie pobiegły za suką. Tak mogło być w tym przypadku. Gdy się zorientowałem, że ich nie ma, objeździłem wszystkie miejsce w odległości 6 km od posesji. Szukałem ich nawet obok schroniska. Wreszcie je dojrzałem na ul. Orlej. Poszły w rzepak i im się drogi pomyliły - powiedział pan Józef w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sprawdzam" - Huawei Watch 5

- Wszedłem tam, jeden leżał w kukurydzy, a drugi obok, pilnował go. Najpierw byłem zły, ale jak je zobaczyłem wszystko mi przeszło. Przytuliłem je, tak jak zawsze to robię, i wracaliśmy do domu - dodał.

Aby wrócić do domu, senior przypiął linkę do samochodu, by pociągnąć za sobą psy i powoli jechał w stronę posesji.

- Do celu mieliśmy może 600 m, jechałem wolno przez dwie godziny. One powolutku szły, ale i po drodze odpoczywały. To grzeczne stworzenia, nigdy nawet na nie głosu nie podniosłem - podkreślił.

"Przejdę parę metrów i brakuje mi powietrza"

Psy pana Józefa nie mieszkają z nim na jednej posesji. Mężczyzna zaznaczył w rozmowie z "Faktem", że mają odpowiednie warunki do życia, a on sam odwiedza je kilka razy dziennie.

- One mają tam spory obszar do biegania, mają kojec, dostęp do wody i jedzenia. Dzisiaj je tylko zamknąłem w kojcu, bo ta dziura, przez którą uciekły, nie jest jeszcze w pełni zabezpieczona - wyjaśnił.

Zapytany o komentarze w sieci, które pojawiły się pod nagraniem, odpowiedział, że są dla niego krzywdzące.

- Ja naprawdę kocham te psy, mam je od wielu lat. Niektórzy twierdzili, że mogłem je wziąć na linkę i iść pieszo, a ja się pytam: jaka to jest różnica? Czy one idą za samochodem, czy ze mną za rękę? Mnie jest trudno, bo mam rozrusznik serca, przejdę parę metrów i brakuje mi powietrza, zdrowy człowiek tego nie zrozumie - tłumaczył pan Józef.

- To była wyższa konieczność. Zdawałem sobie z tego sprawę, że to nie jest zbyt bezpieczne, humanitarnie nie wyglądało to dobrze, ale tu chodziło o przejście raptem 600 m, nic więcej - dodał.

Policja ukarała go mandatem w wysokości 100 zł za niedopilnowanie psów. Weterynarz, który zbadał czworonogi, nie miał zastrzeżeń co do ich stanu zdrowia. Sąsiedzi pana Józefa bronią go, twierdząc, że psy są dobrze traktowane i nie stanowią zagrożenia.

- Ten hejt, który wylał się w internecie, jest niesprawiedliwy - mówili mieszkańcy Pniówka.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Żyją w "rzymskim małżeństwie". Nie chcą ślubu
Żyją w "rzymskim małżeństwie". Nie chcą ślubu
Mocne słowa Sandry Hajduk-Popińskiej: "Bałam się o swoje bezpieczeństwo'"
Mocne słowa Sandry Hajduk-Popińskiej: "Bałam się o swoje bezpieczeństwo'"
Zapytano ją o wizytę w sklepie erotycznym. "Pozostanie zagadką"
Zapytano ją o wizytę w sklepie erotycznym. "Pozostanie zagadką"
Skończył 82 lata. Otwarcie mówi, dlaczego nie ma żony i dzieci
Skończył 82 lata. Otwarcie mówi, dlaczego nie ma żony i dzieci
Pokazała się w bikini. "Moje ciało to ósmy cud świata"
Pokazała się w bikini. "Moje ciało to ósmy cud świata"
Daria Ładocha wspomina Tomasza Jakubiaka. Jej słowa chwytają za serce
Daria Ładocha wspomina Tomasza Jakubiaka. Jej słowa chwytają za serce
Tychoniewicz w wiązanym bikini. Pokazała kolejne rajskie fotki
Tychoniewicz w wiązanym bikini. Pokazała kolejne rajskie fotki
Ma znaną córkę. Przyznała się do uzależnienia
Ma znaną córkę. Przyznała się do uzależnienia
Mało kto wie, kim jest jej córka. To znana aktorka
Mało kto wie, kim jest jej córka. To znana aktorka
Nałóż na ruszt i wyszoruj. Grill będzie czysty jak nigdy
Nałóż na ruszt i wyszoruj. Grill będzie czysty jak nigdy
Najważniejszy zabieg w czerwcu. Rododendron szybko się odwdzięczy
Najważniejszy zabieg w czerwcu. Rododendron szybko się odwdzięczy
Zamiast wyrzucać do kosza, dodaj do rosołu. Tak robią Włosi
Zamiast wyrzucać do kosza, dodaj do rosołu. Tak robią Włosi