Ciężko było ją rozpoznać. Płaszcz zagrał pierwsze skrzypce

Przeciwdeszczowy płaszcz wcale nie potrzebował pochmurnej pogody, aby w towarzystwie Christiny Aguilery "wyjść" na ulicę. Długi, plastikowy i przypominający kombinezon ochronny z filmów science fiction — zagrał pierwszoplanową rolę w stylizacji artystki.

Moda nie zawsze bywa ładna. Czasem ociera się o kicz i tandetę. Wpływa na emocje, straszy, zadziwia i zmusza do myślenia. Wraz z trendem o nazwie "kamp" rzeczy brzydkie, nacechowane ironią i kontrowersją — zyskują szczególną wartość. Gwiazdy coraz częściej sięgają po nieoczywiste elementy garderoby. Tym sposobem "podbijają swoje nazwisko w sieci". Jedną ze specjalistek tego trendu jest Christina Aguilera, o której w ostatnich czasach nie mówi się w kontekście muzycznych osiągnięć, ale odważnych stylizacji.

Jeansowe katany, skórzane ramoneski czy beżowe trencze nie robią takiego wrażenia, jak płaszcze z technicznych materiałów. Okazuje się, że "plastic is fantastic" i co jakiś czas zawraca projektantom w głowach. Podobnie jak gwiazdom, które angażują plastikowe elementy garderoby nawet do letnich stylizacji. Nie tylko płaszcze, ale też transparentne kozaki za kolano, o których było głośno kilka sezonów temu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabawa z "plastikowymi" ubraniami rozpoczęła się już w latach 50., kiedy perfekcyjne panie domu mieszkające na przedmieściach wiodły życie z "amerykańskiego snu". Geometryczne formy i pastelowe kolory weszły w fuzję z plastikiem, tworząc słodki, przerysowany i surrealistyczny trend.

Czytaj także: Britney Spears ma pretensje do Christiny Aguilery. Odmówiła rozmowy na ważny dla niej temat

Christina Aguilera pojawiła się na ulicach Nowego Jorku w oryginalnych spodniach z wysokim stanem, których marmurkowe cieniowanie nawiązywało do oldschoolowych lat 90. Ale nawet jeansy zeszły na drugi plan u boku "plastikowego" płaszcza.

Artystka zarzuciła pomarańczowe i półprzezroczyste okrycie wierzchnie na biały tank top. Długi płaszcz sunął po ziemi, tworząc prawdziwy spektakl. Christina Aguilera dopełniła stylizację plastikowymi okularami w identycznym, mandarynkowym odcieniu. Całość wyglądała nieco futurystycznie, chociaż trzymała się z dala od czerni z produkcji "Matrixa".

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl