Cleo jakiej nie znacie. "W domu jestem Joanną"

- Cleo to moje alter ego, bardziej odważna niż Joanna, nie przejmująca się tym, co ludzie powiedzą, w stu procentach wykorzystująca swoje możliwości. Joanna jest bardziej skryta i mniej pewna siebie – mówi w najnowszym wywiadzie dla "Cosmopolitan" Joanna Klepko, polskiej publiczności znana bardziej jako Cleo.

Swoją sesją okładkową wokalistka pochwaliła się również na Instagramie, pisząc, że pojawiła się na niej w zupełnie innej niż dotychczas odsłonie.
- Lubię metamorfozy nie tylko muzyczne – skomentowała zmianę wizerunku.

Cleo wyjaśniła również, że to rozdwojenie na osobowość sceniczną i domową pozwala jej zachować równowagę i dystans.
- Schodzę ze sceny i wracam spokojnie do domu już jako Joanna, rzucam torbę na podłogę, robię z mamą pierogi, sprzeczam się z bratem bliźniakiem, idę do kina albo na spotkanie z przyjaciółmi i wcale nie muszę grać wtedy pierwszych skrzypiec.

Dodaje, że Cleo narodziła się dzięki współpracy z Donatanem.
- Gdy wychodzi na scenę, przykuwa uwagę, jest wulkanem energii i przekazuje tę energię słuchaczom.

Artystka zdradziła również, że wcale nie pochodzi z rodziny z rodziny o muzycznych tradycjach. Sama ukończyła studia z architektury krajobrazu i przez jakiś czas pracowała w tym zawodzie. Jednak takiego daru, jakim jest jej piękny, mocny, zachrypnięty głos, nie mogła zmarnować.
Źrodło: "Cosmopolitan"