Co to jest syndrom Marilyn Monroe? Dopada on wiele kobiet
Marilyn Monroe to legenda kina i symbol kobiecości. Jednak gwiazda nie potrafiła cieszyć się ze swojej urody i kariery. Jej sposób myślenia został określony w psychologii syndromem Marilyn Monroe i okazuje się, że to dosyć popularne zjawisko.
07.10.2020 10:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marilyn Monroe to niewątpliwie gwiazda wielkiego kalibru, która zachwycała zarówno grą aktorską, jak i wyglądem, wdziękiem i charyzmą. American Film Institute umieścił ją na szóstym miejscu na liście największych aktorek wszech czasów, a filmy z jej udziałem do dziś cieszą się dużą popularnością.
Syndrom Marilyn Monroe
Marilyn Monroe osiągnęła ogromny sukces w życiu zawodowym, ale prywatnie kompletnie nie potrafiła odnaleźć się w codziennym życiu. Aktorka przez długie lata zmagała się z uzależnieniami od alkoholu czy leków oraz nie potrafiła stworzyć długotrwałej relacji.
Była obiektem westchnień wielu mężczyzn. Gwiazda chętnie i często chodziła na randki i była trzykrotnie zamężna, jednak żadna z tych relacji nie dawała jej upragnionego poczucia spokoju i spełnienia.
Marilyn nie potrafiła być szczęśliwa, bo szybko dostrzegała, że jest traktowana przedmiotowo. Ludzie chcieli pokazywać się w jej towarzystwie dla własnych korzyści, a nie dlatego, że doceniali ją jako człowieka.
"Nigdy do końca nie zrozumiałam tego bycia symbolem seksu. Zawsze myślałam, że symbole kolidują ze sobą. To jest właśnie ten problem, bycie symbolem seksu sprawia, że jest się przedmiotem. Wprost nienawidzę uprzedmiotowienia", powiedziała przed laty w rozmowie z mediami.
Z tego powodu gwiazda czuła w sobie ogromną pustkę połączoną z brakiem akceptacji samej siebie i poczuciem, że nie zasługuje na prawdziwą miłość.
Takie podejście zostało zdefiniowane przez psychologów jak "syndrom Marilyn Monroe" i okazuje się, że dopada on wiele innych kobiet na całym świecie – głównie osób znanych, które wraz z rozwojem kariery zaczynają być postrzegane głównie przez pryzmat swojej popularności, a nie charakteru.