Córka Agnieszki jest otyła. Matka boi się powiedzieć jej, że powinna schudnąć
Nadwaga to bardzo popularny problem wśród dzieci w Polsce. Niektórzy rodzice nie dostrzegają błędów po swojej stronie i obwiniają swoje dzieci. Agnieszka zastanawia się czy powinna zwrócić córce uwagę i zasugerować, żeby mniej jadła.
"Wiem, że dziecko samo może widzieć, że jest grubsze, ale np. moja córka chyba w ogóle te nie zauważa i ja też jej tego nie powiem" - zaczyna swój wpis Agnieszka, jedna z użytkowniczek forum w naszym serwisie WP Kafeteria.
Problem z nadwagą dziecka
Kobieta twierdzi, że gdy zdarzyło się jej ostatnio ograniczyć 7-letniemu dziecku dostęp do jedzenia, to dziewczynka obraziła się na nią i długo płakała. Młoda matka nie wie, jak powinna się zachować i prosi internautów o radę.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Komentujący nie mają wątpliwości, że to rodzice powinni czuć się odpowiedzialni za otyłość swoich dzieci i starać się w rozsądny sposób wyrobić w swoich pociechach zdrowe nawyki żywieniowe.
"Na logikę biorąc to są to ostatnie lata, kiedy na dziecko jest jeszcze jakiś wpływ. Żeby schudło i żeby skóra mu się nie rozwaliła na zawsze na flak. Potem jak się mu skóra rozwali, a proces wzrostu zakończy, to nawet jak schudnie w skórze będą takie uszkodzenia, że to będzie już nieodwracalne" - tłumaczy jedna z komentujących.
Dodatkowo ktoś inny wyjaśnia Agnieszce, że wprowadzenie zmian w odżywianiu córki wcale nie musi być dla niej katorgą. "W odchudzaniu nie chodzi o głodówkę i o to by nie jadła. Trzeba jeść regularnie, kolorowo, zdrowo. Autorka powinna wziąć się za zmianę stylu życia swojego i dziecka. Niestety widzę dookoła, że rodzice od dzieci wymagają więcej niż od siebie, a ktoś przykład musi dać" - zauważa i przypomina, że rodzice de facto nie powinni bać się poruszyć z dzieckiem żadnego tematu.
Zobacz także: Pyszny przepis na lody bananowe z czekoladą
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl