Córka Pitta i Jolie przejdzie kurację, by nigdy nie stać się kobietą?
Shiloh Pitt to 11-letnia córka aktorów Angeliny Jolie i Brada Pitta. Choć dziewczynka definitywnie odziedziczyła urodę po mamie (spójrzcie tylko na te usta!), to bardziej utożsamia się z płcią męską. Jak donosiły media jeszcze w zeszłym tygodniu, rodzice mieli zgodzić się, by dziecko rozpoczęło procedurę hormonalną, która sprawi, że Shiloh nigdy nie stanie się kobietą. Angelina nie wydała jednak w tej sprawie żadnego oświadczenia.
Brad i Agelina już dawno potwierdzili transseksualność małej Shiloh. 11-letnia obecnie córka aktorów od małego, za przyzwoleniem rodziców, akcentowała swoją "męskość" nosząc dziecięce garnitury, krótkie włosy, a w domu podobno każąc nazywać się imieniem John lub Peter.
Jak w 2015 roku podał amerykański portal Radar, aktorska para już wtedy myślała o zmianie płci swojej córki. - Shiloh ma bardzo silną osobowość, jest chłopczycą, która od sześciu lat nosi chłopięce ubrania i żąda, by mówiono do niej John lub Peter. Angelina akceptuje każdy wybór swojej córki, więc i Brad to robi, chociaż ma nadzieję, że niedługo z tego wyrośnie - zdradził wówczas znajomy gwiazdorskiej pary. Już wtedy rodzice i Shiloh mieli podobno udać się na konsultacje lekarskie.
- Nigdy nie zabronię komukolwiek z moich dzieci być tym, kim chcą. Ja i Brad zawsze będziemy dawać im wolność wyboru - podkreślała wielokrotnie Angelina, co wzbudzało duże kontrowersje i rozpoczęło dyskusję na temat transseksualności wśród dzieci.