Czy kompromis jest dobry dla związku?
Co to jest kompromis? Zgodnie z jego definicją, to metoda rozwiązania konfliktu, oznaczająca wspólne stanowisko, jakie jest możliwe do przyjęcia dla obu negocjujących stron. Jej skutek to konieczność rezygnacji z części interesów każdej ze stron. Czy jest to dobre rozwiązanie dla trwałości związku?
29.03.2011 | aktual.: 29.03.2011 22:28
Co to jest kompromis? Zgodnie z jego definicją, to metoda rozwiązania konfliktu, oznaczająca wspólne stanowisko, jakie jest możliwe do przyjęcia dla obu negocjujących stron. Jej skutek to konieczność rezygnacji z części interesów każdej ze stron. Czy jest to dobre rozwiązanie dla trwałości związku?
Przy rozwiązywaniu konfliktu i osiąganiu porozumienia za pomocą kompromisu żaden z partnerów nie realizuje swoich wszystkich oczekiwań i celów, zamiast tego oboje decydują się na wzajemne ustępstwa. Gdy mają ważny dla obojga, wspólny nadrzędny cel, jakim jest ich związek – wiedzą w imię czego rezygnują z części własnych potrzeb i nie analizują za każdym razem, kto ile poświęcił.
W każdym związku dochodzi do nieporozumień, niewyjaśniane przeradzają się w konflikty, które z czasem narastają i mogą doprowadzić do kryzysu naszego związku, a czasem nawet do rozstania. Tymczasem osiągnięcie porozumienia, pozwala uniknąć takich sytuacji. Wystarczy, aby obie strony uświadomiły sobie, że mają wspólny cel i gotowe były dla niego zrezygnować z części swoich oczekiwań. Mamy wtedy do czynienia z sytuacją, gdy dwie strony ustępują, ale też wygrywają, wygrywa bowiem ich związek.
Kompromis jest wynikiem podejmowanych przez nas wyborów i oceny tego, co dla nas ważne i nadrzędne. Zdarzają się takie sytuacje, gdy partnerzy mylnie pojmują pojecie kompromisu, rezygnując z realizacji swoich potrzeb, aby zaspokoić oczekiwania drugiej strony lub nadużywają pojęcia kompromis w celu manipulacji swoim partnerem dla osiągnięcia korzyści materialnych.
Pani Jola, tłumacząc sobie, że życie z drugą osobą wymaga ciągłych kompromisów, słuchając jak mąż narzeka jak jest zmęczony po pracy, doszła do punktu, w którym oprócz własnej pracy zawodowej, wzięła na siebie wszystkie obowiązki w domu. Prała, gotowała, zajmowała się dziećmi i sprzątała po kolegach męża, którzy coraz częściej wpadali na piwo.
Tymczasem mąż po powrocie z pracy kładł się na kanapie przed telewizorem, popijał piwo, nie zajmował się dziećmi, nie pomagał w domu, miał pretensje, że Jola jest zmęczona, zaniedbana i na nic nie ma czasu. A Pani Jola coraz bardziej zamykała się w sobie, przestała spotykać się z przyjaciółmi, cały wolny czas poświęcała rodzinie, w której czuła się coraz bardziej samotna.
Budowanie związku zmusza nas do weryfikacji naszych wartości, potrzeb i oczekiwań, nigdy jednak do łamania naszych zasad i postępowaniu niezgodnie z wyznawanymi przez nas wartościami.
Ta sama Pani Jola, tłumacząc sobie, że życie z drugą osobą wymaga ciągłych kompromisów, mogła pamiętać również, że warto aby, były to kompromisy ze strony obydwojga partnerów. W takiej sytuacji mąż mógłby pomóc jej w domu lub zająć się dziećmi, aby żona miała czas dla siebie, mogła spotkać się z przyjaciółką, iść do fryzjera i zaprosić na kolację wspólnych znajomych i czuć się kochaną, docenianą przez najbliższą jej osobę.
Życie z drugim człowiekiem, wymaga umiejętności godzenia różnych pragnień i oczekiwań, wzajemnego uszanowania odmiennych przyzwyczajeń. Pochodzimy z innych rodzin, inaczej byliśmy wychowywani, i często różnice te wychodzą na jaw dopiero we wspólnym codziennym życiu. Dlatego ważne jest abyśmy nauczyli się je wzajemnie akceptować i nie oczekiwali od partnera rezygnacji z tego co dla niego ważne.
Kiedy kompromis nie jest najlepszym rozwiązaniem i nie powinniśmy się na niego godzić?
- Gdy wymaga od nas postępowania wbrew wyznawanym przez nas wartościom religijnym, lub zasadom moralnym.
- Gdy partner oczekuje od nas całkowitej rezygnacji z tego, co dla nas ważne, np. kontaktów z przyjaciółmi, realizacji własnej pasji.
- Gdy jedna ze stron ma poczucie przegranej.
- Gdy jedna ze stron czuje się wykorzystana lub poniżona.
- Gdy proponowane rozwiązanie świadczy o braku szacunku do drugiego partnera.
- Gdy może wyrządzić komuś krzywdę.
- Gdy jedna ze stron usiłuje manipulować druga stroną.
Gdy między partnerami dochodzi do nieporozumień i różnicy zdań, często pójście na kompromis jest najlepszym sposobem, aby uniknąć poważnej kłótni. Jednak nie jedynym i nie powinno zastępować innych. W niektórych sytuacjach lepszym dla przyszłości związku sposobem jest szczera rozmowa o potrzebach i oczekiwaniach obu stron, pozwalająca zrozumieć i zaakceptować postępowanie partnera.
Warto też pamiętać, że kompromis w związku to rezygnacja na rzecz najbliższej nam osoby, w celu osiągnięcia wspólnej korzyści: budowania dobrej relacji w związku.
Ważne, aby obie strony były zdecydowane pójść na kompromis, aby wzajemne ustępstwa dawały im poczucie wspólnej wygranej. Jest to możliwe w sytuacji, gdy partnerzy mają do siebie zaufanie. Są w stosunku do siebie lojalni i mogą na sobie polegać. Gdy nie muszą walczyć o swoje prawa w związku, zamiast tego wspierają się i dbają o siebie. Dzieje się tak, gdy priorytetem staje się MY, a nie JA.
(owp/bb)