Dakota Johnson zaliczyła wpadkę podczas Mediolańskiego Tygodnia Mody
Dakota Johnson już nieraz udowodniła, że lubi bawić się modą i całkiem nieźle jej to wychodzi. Podczas Mediolańskiego Tygodnia Mody amerykańska aktorka pozowała w wieczorowej sukni z głębokim dekoltem. Niestety tym razem nie obyło się bez wpadki...
Ups!
Dakota od dawna interesuje się trendami, dlatego nie mogło jej zabraknąć podczas Mediolańskiego Tygodnia Mody. Na imprezie Green Carpet Fashion Awards pokazała się w sukni do ziemi. Wyglądałaby bezbłędnie, gdyby nie jeden szczegół. Gdy spojrzycie uważnie na jej pachy, zauważycie białe ślady po antyperspirancie.
Doborowe towarzystwo
Na imprezę przyszła w towarzystwie Alessandro Michele’a, dyrektora kreatywnego domu mody Gucci. Dodajmy, że to właśnie on zaprojektował jej obłędną suknię. Jej tiulowa kreacja została ozdobiona ręcznie naszywanymi ozdobami w odcieniach złota i srebra.
Kariera
Gwiazda znana m.in. z filmu "50 twarzy Greya” zaczynała swoją przygodę z show-biznesem w wieku kilkunastu lat. Od najmłodszych lat uczęszczała na zajęcia taneczne, a później próbowała swoich sił jako modelka. W końcu jednak zdecydowała się pójść w ślady swojej mamy Melanie Griffith i została aktorką.
Wraca do formy
Przypomnijmy, że niedawno media obiegły zdjęcia Dakoty, na których widać, że znacznie przytyła. Jednak ten etap gwiazda ma już za sobą. 27-letnia aktorka szybko wraca do wcześniejszej wagi. Po nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu.