Daniel Radcliffe przeczytał list samobójczy pradziadka. Nie mógł powstrzymać łez
Daniel Radcliffe – Pradziadek
Pradziadek Daniela Radcliffe'a w latach 30. XX w. prowadził sklep jubilerski Hatton Garden. Kiedy zgłosił kradzież biżuterii wartej 3 tys. funtów, policjanci zamiast mu pomóc, oskarżyli go, że wszystko zmyślił. Zasugerowali, że był na miejscu w chwili przestępstwa i próbował wyłudzić pieniądze od ubezpieczyciela. W raporcie napisali: "Żydzi są najczęściej odpowiedzialni za upadek własnych biznesów".
42-letni Samuel Gershon załamał się wizją rychłego bankructwa i popełnił samobójstwo. Jego słynny prawnuczek przeczytał właśnie jego list pożegnalny. Zrobił to w programie BBC1 "Who Do You Think You Are?". Jego celem jest przedstawienie znanym osobom historii ich przodków.
Daniel Radcliffe o śmierci pradziadka
Radcliffe płakał, dowiadując się, co spotkało Gershona. Jak powiedział, to odkrycie było dla niego wstrząsające. Pradziadek aktora w notce zwrócił się do żony Doll: "Mogę zapewnić cię, mój Aniołku, że opuszczanie takiej dziewczyny jak ty, jest niczym szarpnięcie".
Odtwórca roli Harry'ego Pottera w trakcie nagrywania programu odniósł się do własnych problemów psychicznych. – Chcę wrócić do przeszłości i powiedzieć: Przez cokolwiek przechodzisz, masz wciąż wiele do zaoferowania. I ludzie nadal cię kochają – powiedział poruszony.
Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl