Kiedy obcinamy włosy? W przełomowych momentach naszego życia, aby je odciążyć, pozbyć się zniszczonych i przesuszonych końcówek albo na znak swego rodzaju manifestu udowadniając tym samym, że chłopczyca również może być kobieca i pociągająca. Ostatnimi czasy przybywa coraz więcej chłopczyc i nie ma się co temu dziwić, wszak krótka fryzura jest łatwa do ułożenia i nie sprawia większych problemów.
Kiedy obcinamy włosy? W przełomowych momentach naszego życia, aby je odciążyć, pozbyć się zniszczonych i przesuszonych końcówek albo na znak swego rodzaju manifestu udowadniając tym samym, że chłopczyca również może być kobieca i pociągająca. Ostatnimi czasy przybywa coraz więcej chłopczyc i nie ma się co temu dziwić, wszak krótka fryzura jest łatwa do ułożenia i nie sprawia większych problemów.
Niegdyś krótkie fryzury u kobiet były nie do pomyślenia, dziś na powrót święcą swoje triumfy. Fryzura na chłopczyce potrafi odjąć lat, uwidacznia twarz, dodaje uroku, jest praktyczna i wygodna. Fryzury na tzw. chłopczycę co kilka lat przeżywają swój wielki come back. Tak jest i dziś.
(klk/ sg)
Sławne chłopczyce
Fryzura na chłopczycę ma swoją historię. Wystarczy cofnąć się do lat sześćdziesiątych XX wieku, kiedy to słynna modelka Twiggy dumnie prezentowała swoje krótkie włosy. Chłopczyca w wydaniu Twiggy była zadziorna, seksowna, ale i emanowała kobiecością.
Krótką fryzurę nosiła również Mia Farrow, którą możemy zobaczyć m.in. w „Dziecku Rosemary” (1968r). Chłopczyca w wydaniu aktorki wzbudziła wówczas niemałe kontrowersje, ale kobiety na całym świecie zaczęły ją naśladować, co z kolei wzbudzało sprzeciw płci brzydkiej.
Dla kogo krótkie włosy?
W krótkich fryzurkach najlepiej wyglądają kobiety szczupłe, filigranowe, o okrągłej bądź lekko owalnej twarzy. Fryzura a’la chłopczyca nie pasuje kobietom o krągłych kształtach, z dużą nadwagą, ponieważ wówczas uwidacznia się pucołowata twarz, duże ramiona, a nawet fałdki tłuszczyku w okolicach karku.
Krótkie fryzury pasują również kobietom dojrzałym i seniorkom jednakże w tych przypadkach cięcie nie powinno być zbyt odważne, a włosy zbyt mocno wystrzępione, ponieważ efekt końcowy może być odwrotny od zamierzonego. To, co pasuje młodym kobietom, nie zawsze musi pasować starszym i na odwrót.
Dla kogo krótkie włosy?
Fryzura na chłopczycę jest idealnym rozwiązaniem dla posiadaczek prostych i cienkich włosów, które – kiedy są długie – wyglądają po prostu źle, a i nawet zwykły kucyk w ich przypadku nie prezentuje się efektownie.
W kwestii kolorystycznej wszystkie barwy są dozwolone, od bardzo jasnych blondów, poprzez rudości, nasycone wiśnie, śliwki, ciemne fiolety, aż po brązy i czernie.
Stylizacja
Fryzura na chłopczycę jest jedną z najprostszych do stylizacji fryzur, poza tym po umyciu włosów nie trzeba odczekiwać długich godzin aż czupryna wyschnie, lecz wystarczy zaledwie kilkanaście minut. A jak stylizuje się chłopczyca?
Otóż do ułożenia krótkiej fryzurki wystarczy zaledwie odrobina pianki do włosów, pasty modelującej bądź mocnego żelu. Kosmetyk wcieramy w wilgotne włosy i modelujemy palcami lub wspomagamy się szczotką. Jednak pamiętajmy, że najważniejsze jest dobre cięcie.
Chłopczyca pełną gębą
Chłopczyca to nie tylko kobieta nosząca krótką fryzurkę. Bycie chłopczycą to również filozofia życiowa wielu kobiet, styl ich ubierania się, poruszania, a nawet doboru odpowiedniego makijażu.
Są wśród nas panie, które skrzętnie ukrywają swoją kobiecość. Ukrywają ją pod spodniami, luźnymi bluzami czy koszulami, niemniej jednak pomimo wszystko czują się stuprocentowymi kobietami.
Bardzo często są postrzegane (zwłaszcza przez mężczyzn), jako „baby z jajami”, które mają w sobie minimum seksapilu, nie mają pojęcia o starannym wykonaniu makijażu, ale za to umieją przybić gwoździa, zmienić oponę w samochodzie, a nawet przeprowadzić remont mieszkania.
Chłopczyca pełną gębą
- Od dziecka wolałam spodnie niż spódnice. Nigdy się nie malowałam i nie zamierzam się malować. Miałam kiedyś długie włosy, ale je ścięłam, ponieważ nie chciało mi się spędzać połowy dnia na ich układaniu – teraz mam krótkie i do ich stylizacji wystarcza mi dosłownie 5-10 minut.
Jednak to, że prowadzę taki styl życia i wyglądam tak, a nie inaczej w żaden sposób nie odbiera mi kobiecości. Kiedy wychodzę do pracy zakładam spodnie w kant, białą bluzkę i krawat, zamiennie żakiet, zaś kiedy jestem w domu chodzę w powyciąganym podkoszulku i spranych jeansach – mówi Barbara (41 lat).
Klaudia Kula
(klk/ sg)