Dlaczego mężczyźni zdradzają?
Jak wskazują statystyki, aż w jednej trzeciej związków mężczyzna choć raz dopuścił się zdrady. Niewierność spotkała takie gwiazdy jak Jennifer Aniston czy Victoria Beckham. Dlaczego tak się dzieje? Czy wszystkie jesteśmy skazane na zdradę?
24.03.2011 10:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak wskazują statystyki, aż w jednej trzeciej związków mężczyzna choć raz dopuścił się zdrady. Niewierność spotkała takie gwiazdy jak Jennifer Aniston czy Victoria Beckham. Dlaczego tak się dzieje? Czy wszystkie jesteśmy skazane na zdradę? A może są sposoby, by mimo wszystko się jej ustrzec? Przeczytaj, co mężczyźni sądzą o niewierności i dlaczego się jej dopuszczają.
Zaczyna się zwykle niewinnie: kilka smsów późnym wieczorem, coraz więcej nadgodzin w pracy i... coraz częstsze bukiety kwiatów i prezenty. Zdradzający mężczyźni bardzo chętnie obdarowują swoją partnerkę, demonstrują uczucia i przywiązanie. Czy chodzi tylko o uśpienie jej czujności i złagodzenie wyrzutów sumienia? Nie zawsze. Niewierni panowie są zwykle bardzo zadowoleni ze swoich związków i czuję znacznie większą więź emocjonalną ze stałą partnerką niż z kochanką. Co więc skłania ich do skoków w bok?
Zdradzam bo jestem mężczyzną
Mężczyźni są zaprogramowani na zdobywanie i miłosne podboje – tak twierdzą niektórzy naukowcy. Wygodna wymówka, prawda? Niestety, tkwi w niej ziarnko prawdy. – Mężczyźni mogą się rozmnażać setki razy w roku, jeśli namówią do tego odpowiednią liczbę kobiet i jeśli prawo nie zakazuje poligamii. Kobiety nie mogą rodzić częściej niż raz do roku – wyjaśnia psycholog Anna Wilk.
Kobieta ponosi większą odpowiedzialność za skutki seksu: ciąża i wychowanie dziecka to poważny obowiązek. To sprawia, że kobiety są znacznie rzadziej zainteresowane przygodnym seksem. Dodajmy, że to wyjaśnienie ma sens, gdy patrzymy na nasz gatunek z biologicznego punktu widzenia. Zmiany kulturowe wpłynęły i na tę kwestię. I choć wciąż panowie zdradzają częściej, panie nie pozostają im już dłużne.
Nic do niej nie czuję kochanie
Mężczyźni nie tylko zdradzają częściej niż kobiety, ale też z zupełnie innych powodów. Kobieta zwykle (choć ostatnio to także się zmieniło) szuka w romansie satysfakcji emocjonalnej. A mężczyzna? – Pytani o przyczynę zdrady mężczyźni zwykle wymieniają czynniki związane z seksem: nowe doświadczenia seksualne, zmiana, eksperymentowanie, czy zwykłą ciekawość – mówi Anna Wilk.
Uwaga: nie chodzi wcale o to, że stała partnerka nie sprawdza się w łóżku. Przyczyną jest zwykle nieuchronna monotonia, jaka pojawia się w intymnych relacjach. Po kilku latach związku seks staje się najczęściej przyjemny, ale przewidywalny. Wielu mężczyzn ma też zakodowany w głowach podział na kobiety „przyzwoite”, z którymi tworzy się stałe związki i „nieprzyzwoite”, dla jakich rezerwuje się łóżkowe szaleństwa. Zdarza się, że partnerzy atrakcyjnych i lubiących seks kobiet zdradzają je z prostytutkami. Płacąc, mają odwagę realizować fantazje, o jakich nigdy nie wspomnieliby swojej partnerce.
Trafiła się okazja
Co jeszcze może być przyczyną męskiej zdrady? Okazja. Nieprzypadkowo mężczyźni często nawiązują romanse z koleżankami z pracy. Codziennie spotkania, rozmowy, wyjazdy integracyjne, firmowe imprezy – to wszystko sprzyja skokom w bok. Biurowe flirty nie wymagają wysiłku, a są miłym urozmaiceniem stresującej pracy. Ryzyko niewierności wzrasta, gdy profesja mężczyzny jest postrzegana przez kobiety jako atrakcyjna i pociągająca. Twój partner to barman lub masażysta? Miej się na baczności!
Uważaj też na panów w mundurach, bo zawodowe stresy chętnie rozładowują w ramionach kochanek. Liczba pokus wzrasta, gdy mężczyzna należy do grona świetnie zarabiających. Dobrze sytuowanym panom łatwiej jest zorganizować spotkanie z kochanką – dysponują środkami na hotele, restauracje, rozrywki. Wysokie zarobki wiążą się zwykle z długimi i nieregularnymi godzinami pracy, a to także ułatwia ukrycie romansu. Gruby portfel sprawia również, że nie brak kobiet zainteresowanych nawiązaniem bliższych relacji.
Ojcowie skaczą w bok
Ryzyko zdrady gwałtownie rośnie, gdy kobieta zachodzi w ciążę. Uwaga: dzieje się tak nawet wówczas, gdy para pragnie dziecka i ciąża była zaplanowana. Dlaczego? Niektórym mężczyznom trudno zaakceptować zmieniające się ciało partnerki, panowie boją się też, że seks może zaszkodzić dziecku i wolą unikać zbliżeń. Efekt? Szukają zaspokojenia poza związkiem.
Do zdrady często dochodzi już po narodzinach malucha – kobieta potrzebuje czasu, by na nowo cieszyć się seksem, mężczyzna ma dość czekania. Dodajmy do tego jeszcze odsuwanie mężczyzny na bok i całkowitą koncentrację na dziecku oraz... cóż, znacznie mniejszą niż wcześniej dbałość o wygląd i mamy gotową receptę na problemy w związku.
Zazdrość mile widziana
Chcesz uniknąć zdrady w związku? Pielęgnuj w sobie zazdrośnicę. Nie, nie chodzi o to, żebyś rzucała się na każdą kobietę, która ośmieli się zerknąć na twojego mężczyznę. – Zazdrość jest mechanizmem adaptacyjnym sygnalizującym istnienie zagrożenia dla miłosnego związku dwojga ludzi – mówi psycholog Anna Wilk.
Jak działa ten mechanizm? Jeśli jesteś poważnie zaangażowana w związek, odrobina zazdrości wyostrza twoją uwagę i pozwala szybko wychwytywać ewentualne zagrożenia. Na imprezie urocza kobieta nie odstępuje twojego partnera na krok, kokieteryjnie kładzie mu rękę na ramieniu? Podejdź do nich i wyraźnie daj do zrozumienia, że jesteście razem. I pamiętaj, że choć zdrady się zdarzają, w wielu związkach partnerzy dochowują sobie wierności.
(ape/sr)