Twarz Doroty Rabczewskiej coraz mniej przypomina twarz Doroty Rabczewskiej, która zaczynała karierę wokalną kilka lat temu. Co się z nią dzieje?
Twarz Doroty Rabczewskiej coraz mniej przypomina twarz Doroty Rabczewskiej, która zaczynała karierę wokalną kilka lat temu. Co się z nią dzieje?
Napompowane usta, coraz bardziej wydatne policzki niczym poduszeczki, wąski nosek. Doda zmieniła się w ostatnim czasie.
Niedawno gwiazda pojawiła się na evencie, podczas którego świętowano wprowadzenie na polski rynek butów sygnowanych nazwiskiem Christiana Louboutina ze słynną czerwoną podeszwą. Wreszcie można je kupić w jednym z warszawskich butików przy ulicy Moliera.
Gwiazda miała na sobie modną, obcisłą, skórzaną i bardzo krótką sukienkę.
Uwagę przykuwały przede wszystkim jej gigantyczne, czerwone usta. Wokalistka przypominała postać z komiksu lub lalkę Barbie.
Co stoi za metamorfozą Dody? Nietrudno zauważyć, że jest coraz szczuplejsza.
(kg)
Doda
Czy Rabczewska na dobre pożegnała się z "epoką koloru różowego"?
"Składam się ze sprzeczności i niekiedy sprzedawałam to w różnych wywiadach i próbowałam wytłumaczyć, że mam mnóstwo twarzy - że są i nagie cycki, i rock'n'roll, i „ave satan”, i kolor różowy. Ale generalnie ludzie lubią mieć konkretny, jasny przekaz. Skrystalizowaną postać, jednogłową" - mówiła w niedawnym wywiadzie dla "Gali".
Doda
Co Doda sądzi o sobie?
"Twarz mam zaj.....ą, figurę też. Czyli odpada kompleks ciała. Jako dziecko zawsze chciałam wyglądać jak z okładki „Playboya” albo ze „Słonecznego patrolu”. Drażniło mnie że mam sportową figurę" - wyznała "Gali".
No i dopięła swego...
Doda
Trzeba przyznać, że artystka przeszła wielką metamorfozę.
Kiedyś określano ją mianem kiczowatej, dziś chwali się ją za wyczucie stylu i inspirowanie się najnowszymi trendami w modzie.
Doda ma na swoim koncie nagrodę miesięcznika "Elle" za to, że jest "stylistyczną seksbombą".
(kg)