Dodaj kilka kropel do wody. W mig zapomnisz o robakach kurzowych

Choć są niewielkich rozmiarów, mogą wyrządzić w naszym domu ogromne szkody. Gdy tylko zauważymy ich obecność, niezwłocznie trzeba zająć się ich usunięciem. Wbrew pozorom, nie jest o wcale takie trudne.

Gatunki, które możemy spotkać w Polsce, zazwyczaj mają jasny kolor i chętnie żerują stadami. Często rozpoznaje się je także po długich, charakterystycznych czółkach. Niestety ich niewielki rozmiar sięgający maksymalnie 5 mm długości sprawia, że trudno jest je dostrzec od razu, gdy się pojawią.

Robaki kurzowe uwielbiają wilgotne miejsca. Nic więc dziwnego, że najczęściej można je spotkać w lasach, na korze drzew, łąkach oraz w piwnicach. Jeśli nasz dom otoczony jest bujną roślinnością lub znajduje się on na podmokłych terenach, istnieje ogromne ryzyko, że pojawienia się tych stworzeni również w naszej sypialni, kuchni, łazience, a nawet salonie.

Szkodniki te żywią się m.in. papierem, dlatego często można je znaleźć w książkach oraz resztkach jedzenia. Ich przysmakiem jest również pleśń.

Warto podkreślić, że gryzki nie są niebezpieczne zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Mogą one wywoływać u nas różne reakcje alergiczne.

Gdy tylko zauważymy, że w naszym domu zadomowiły się robaki kurzowe, warto przeprowadzić w nim gruntowe porządki. Nie powinniśmy zapomnieć o żadnym zakamarku.

Przyda nam się do tego woda, ocet oraz kilka kropel cytrusowego olejku eterycznego. Ten energetyczny zapach działa na robaki kurzowe niezwykle drażniąco, dlatego po umyciu powierzchni tego typu mieszanką, w mig stworzenia te powinny wynieść się z naszego domu.

Czytaj też: Teraz wychodzą z ziemi. Poniszczą wszystkie rośliny

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl