W 1977 r. na ekrany kin weszło "Kochaj albo rzuć". Wcześniej sukces odnieśli "Sami Swoi" i "Nie ma mocnych". Nasi dziadkowie, potem rodzice pokochali Kargula i Pawlaka – do dziś skonfliktowani bohaterowie mają rzesze fanów.
Trzecia odsłona ich perypetii również musiała zrobić furorę. Tym razem seniorowie obu rodów razem z wnuczką wybrali się do Chicago na zaproszenie Johna Pawlaka. Kiedy docierają na miejscu okazuje, że brat Pawlaka zmarł. Podczas pogrzebu pojawia się jego nieślubna córka. Jakby tego było mało dla bohatera, jest ona Mulatką.
Shirley Pawlak zagrała amerykańska aktorka Duchyll Martin Smith. Ciemnoskóra piękność świetnie odnalazła się w tej roli – była jednym z najjaśniejszych punktów całego filmu. Jej polsko-angielskie rozmowy z Anną Dymną czy próby dogadania się z filmowym wujkiem zna niemal na pamięć kilka pokoleń Polaków.
Prawie cztery dekady później Martin Smith wciąż jest aktorką. Skupia się na pracy w chicagowskich teatrach. Nie zrobiła filmowej kariery – wystąpiła w zaledwie trzech produkcjach. Pierwszą było "The Monkey Hustle", potem "Kochaj albo rzuć". Ostatnim filmem z jej udziałem był "Innocent" z 2010 r.
Trudno znaleźć więcej informacji na temat aktorki – jest za to kilka zdjęć. Trzeba przyznać, że Duchyll wciąż jest piękną kobietą.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
