Ma dwanaścioro dzieci. Dwa i pół roku to najdłuższy okres, w którym nie była w ciąży
Britni Church ma 32 lata. W tym czasie praktycznie bez większych przerw w ciąży była przez 17 lat. Za pośrednictwem mediów społecznościowych kobieta pokazuje, jak wygląda życie codzienne w tak licznej rodzinie. Dzielna mama musi radzić sobie z falą krytyki.
11.10.2021 14:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Britni Church urodziła pierwsze dziecko, kiedy miała zaledwie 16 lat. Choć było to dość wcześnie, nie żałuje swojej decyzji. Nie zakładała jednak, że jej przyszła rodzina będzie aż tak liczna. Kobieta świetnie radzi sobie z wychowywaniem dzieci i odpiera wiele ataków. Britni opowiada o tym, jak wygląda życie w wielodzietnej rodzinie.
Duża rodzina nie była w jej planach
Britni niedawno urodziła 12. dziecko. W jednym ze swoich TikToków przyznała, że prawdopodobnie to była jej ostatnia ciąża.
- Nie uważam, że mam dużo dzieci. Z całą dwunastką czuję się normalnie - powiedziała na jednym z nagrań.
Kobieta mieszka w Arkansas City w stanie Kansas. Od lat mierzy się ze zdziwieniem innych ludzi - jak można mieć tyle dzieci w tak młodym wieku? Britni wiedziała, że jej historia wzbudza wiele emocji, dlatego postanowiła założyć profile na Instagramie oraz TikToku, gdzie będzie mogła opowiedzieć o swoim życiu szerszej publiczności. Jej celem jest znormalizowanie wielodzietności, ponieważ często mierzy się z nieprzychylnymi komentarzami na ten temat.
Zawirowania w życiu osobistym
Pierwszą piątkę dzieci Britni ma ze swoim pierwszym mężem. Para rozstała się, co było dla kobiety ogromnym ciosem. Przeszła załamanie nerwowe, które starała się odreagować, często uczestnicząc w różnych imprezach. Kiedy nagle zaszła w ciążę z szóstym dzieckiem, poczuła ogromny wstyd - zawsze chciała, aby jej dzieci miały tego samego ojca. Przez trzy lata samotnie wychowywała całą gromadkę. W 2014 roku poznała obecnego męża. Rok później para doczekała się pierwszego wspólnego dziecka. Następne lata przynosiły kolejne ciąże. W tym czasie pojawiły się nawet trojaczki! Ostatnia na świat przyszła Rowyn - dwunasta pociecha Britni.
Britni wraz z obecnym mężem sami utrzymują rodzinę
Kobieta wyznała, że wiele postronnych osób uważa, że aby utrzymać tak dużą rodzinę, Church pobiera zasiłki, sama nie pracuje, a na co dzień zajmuje się wyłącznie dziećmi i domem. Britni wyjaśniła, że nie jest na żadnym zasiłku. Nie ocenia też ludzi w podobnej sytuacji, którzy decydują się na taki rodzaj pomocy. Mama dwanaściorga dzieci apeluje, aby nie oceniać innych na tej podstawie. Sama wie, jak wiele pracy i czasu wymaga zajmowanie się liczną rodziną. Dla przykładu tygodniowo za same zakupy spożywcze małżeństwo płaci około 300 dolarów amerykańskich. Na długiej liście zakupów znajduje się m.in. pięć kartonów z płatkami śniadaniowymi, 66 kartonów mleka oraz... 600 pieluch.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!