Blisko ludziDziałacz pro-life puścił w szkole drastyczny film o aborcji. Dyrektor tłumaczy, że "uczniowie mogli zamknąć oczy"

Działacz pro‑life puścił w szkole drastyczny film o aborcji. Dyrektor tłumaczy, że "uczniowie mogli zamknąć oczy"

XLIV LO w Krakowie niedawno w swoje mury zaprosiło znanego działacza pro-life Bawera Aondo-Akaa. Mężczyzna puścił uczniom brutalny film o aborcji. Kuratorium nie zamierza zostawić tej sprawy bez odpowiedniej reakcji, a dyrektor tłumaczy, że młodzież przecież nie musiała oglądać filmu – wystarczyło, żeby zamknęli oczy.

Działacz prolife puścił uczniom film o aborcji
Działacz prolife puścił uczniom film o aborcji
Źródło zdjęć: © Getty Images

01.10.2020 12:14

W liceum odbyła się już kontrola za strony kuratorium. Wizytatorzy zjawili się, gdy tylko doszły do nich słuchy, że uczniowie odbyli "lekcje" ze znanym aktywistą pro-file. Mężczyzna miał mówić o aborcji i homoseksualizmie i wpajać uczniom, że nic nie usprawiedliwia aborcji, jeśli ta nie zagraża życiu matki. Gwałt według niego nie jest wystarczającym argumentem. Głosił również, że homoseksualizm jest chorobą, którą można leczyć. Jednej z grup pokazał również brutalny film o aborcji.

Działacz pro-life puścił w szkole drastyczny film o aborcji.

Dyrektor placówki twierdzi, że chciał przedstawić dzieciom człowieka, który mimo niepełnosprawności skończył studia i obronił doktorat oraz nadal pozostaje aktywny w naszym społeczeństwie. Gość jednak nie ograniczył swojego wykładu do motywacji w zdobywaniu wykształcenia i walki o swoje marzenia.

– To były obrazy, którymi nie należy epatować na terenie szkoły, wywołują mocne wrażenie, dlatego poprosiłem gościa, by kolejnym grupom uczniów oszczędzić tego widoku, choć osobiście uważam, że w tym temacie nie wolno chować głowy w piasek i udawać, że problemu nie ma – mówi dyrektor Graniczka w rozmowie z "Miasto Pociech".

Na pytanie dziennikarzy, jak wytłumaczył uczniom, dlaczego musieli oglądać tak obrzydliwe sceny podczas lekcji katechezy, odpowiedział, że nie musieli. – Nikt ich nie zmuszał do oglądania. Nasz gość przed projekcją poinformował uczniów, że jeśli uznają, że sceny są dla ich zbyt drastyczne, mogą zamknąć oczy – mówił.

Bawer Aondo-Akaa jest synem Polki i Nigeryjczyka. Szybko stał się gwiazdą środowiska pro-life. Znany jest z tego, że obkleja miasto plakatami, które między innymi głoszą: "Politycy decydują, aborterzy mordują", "Aborcja dla Polek zalegalizowana przez Hitlera". Uczestniczy również w wielu pikietach i protestach. Kilkakrotnie startował w wyborach parlamentarnych i samorządowych. Jest również doktorem teologii.

Źródło: Miasto Pociech

Źródło artykułu:WP Kobieta
Zobacz także
Komentarze (45)