Dziecko wytarło buzię w suknię panny młodej. Jej reakcja bezcenna
Dzieci na weselach to wciąż kontrowersyjny temat. Ta panna młoda postanowiła jednak zaprosić pociechy swoich bliskich na przyjęcie. Z całą pewnością nie spodziewała się, co może się jej przytrafić. Jak zareagowała, gdy maluch wytarł o jej suknię ślubną buzię?
Czy powinno się zapraszać dzieci na wesele? A może wręcz przeciwnie, dając w ten dzień chwilę wytchnienia przepracowanym rodzicom? Zdania w tej kwestii są mocno podzielone. Ten filmik daje jednak do myślenia.
Dziecko wytarło twarz w suknię panny młodej
Kristen to mama bliźniaków, Jayna i Kinsleya. Kobieta prężnie prowadzi konto na TikToku, gdzie dzieli się z widzami swoim codziennym życiem. Postanowiła także nagrywać na weselu, na którym niedawno bawiła się wspólnie z dziećmi.
Rozmawiając z innymi gośćmi, nagrywała jednocześnie jedną ze swoich pociech. W pewnym momencie dziewczynka podbiegła do panny młodej, by użyć jej sukni ślubnej, jako serwetki. Swoją brudną buzię oraz ręce z dumą wytarła w jej kreację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świeżo upieczona żona podeszła jednak do sprawy z uśmiechem. Na widok tego, co zrobiła dziewczynka, roześmiała się i wzruszyła ramionami. Stojąca obok niej kobieta, gdy tylko zauważyła, co się stało, szybko zabrała dziecko, jednak i tak było już za późno.
Na filmiku nie było widać zbyt wielu plam, dlatego można przypuszczać, że maluch nie ubrudził jej aż tak bardzo.
Czytaj też: Przyćmiła córkę. Mama panny młodej cała na biało
Internauci skomentowali zachowanie dziecka
Pod filmikiem, który do tej pory obejrzano ponad 1,6 mln razy, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Okazuje się, że większość osób była zdziwiona nie tylko zachowaniem panny młodej, ale również mamy dziewczynki. W końcu to właśnie na niej spoczywała odpowiedzialność za zachowanie jej pociechy.
Spora część internautów podkreślała także, że właśnie dlatego organizując wesela, rezygnują z zapraszania dzieci. Pojawiały się również głosy, że nie tylko nie wiadomo, co taki maluch może zrobić, ale także to szalenie męczące dla samych rodziców.
"Kiedyś nie rozumiałam, kiedy ludzie mówili, że wesele tylko bez dzieci, ale teraz chyba rozumiem;"
"Nigdy więcej bym się nie odezwała do rodziców tego dziecka;"
"Dlatego jestem za brakiem dzieci na weselu. Ludzie myślą, że nie muszą ich pilnować."
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl