Dzisiejsi studenci to pokolenie narcyzów
Studenci są dzisiaj większymi egoistami niż ich koledzy studiujący w latach 80. i 90. - ogłosili naukowcy z University of Michigan na tegorocznym Spotkaniu Związku Psychologów w Bostonie - podaje internetowy serwis Eurekalert.
Studenci są dzisiaj większymi egoistami niż ich koledzy studiujący w latach 80. i 90. - ogłosili naukowcy z University of Michigan na tegorocznym Spotkaniu Związku Psychologów w Bostonie - podaje internetowy serwis Eurekalert. Sara Konrath wraz z zespołem analizowała dane dotyczące empatii zebrane od ponad 14 tys. studentów na przestrzeni 30 lat.
W porównaniu z młodzieżą studiującą pod koniec lat siedemdziesiątych, dzisiaj studenci rzadziej próbują zrozumieć przyjaciół, wyobrażając sobie siebie na ich miejscu i rzadziej troszczą się o osoby w trudnej sytuacji. Największy spadek empatii naukowcy odnotowali zaraz po roku 2000.
Jednocześnie jak wykazują badania, ludzie postrzegają dzisiejszych studentów jako "Generację Ja" - osoby skoncentrowane na sobie, narcystyczne, pewnych siebie indywidualistów nastawionych na współzawodnictwo.
- Nie jest dla nas zaskoczeniem, że rosnąca koncentracja na własnej osobie wiąże się z dewaluacją innych - tłumaczą autorzy badań.
Ich zdaniem taka tendencja może mieć klika przyczyn - między innymi częstszy kontakt z mediami, w tym grami video, często pełnymi przemocy. Wbrew pozorom również rosnące zainteresowanie serwisami społecznościowymi nie sprzyja empatii. Znajomości online są łatwiejsze, ponieważ zawsze kiedy nie mamy ochoty angażować się w czyjeś problemy możemy po prostu wyłączyć komputer.
Dodatkowo już od najmłodszych lat dzieci są wychowywane w atmosferze współzawodnictwa, a oczekiwania sukcesu są często wyolbrzymiane, mają dostęp do informacji o życiu celebrytów. To wszystko sprawia, że nie mają ochoty zatrzymać się i wysłuchać kolegi w potrzebie.
Jak podsumowują autorzy badania: "Dzisiejsi studenci są zbyt zajęci swoimi sprawami, żeby znaleźć czas na zastanawianie się nad odczuciami innych".
