WAŻNE
TERAZ

Podejrzenie cholery w Polsce. U pacjentki wykryto bakterię, trwają badania

Używają "zatrutych słomek". Detektyw bije na alarm

- Po kilku łykach poczułam dziwne ciepło, zawroty głowy, jakby dźwięki wokół mnie przestały mieć sens. Próbowałam coś powiedzieć do przyjaciółki, ale nie mogłam sklecić zdania - wspomina Sara, która została odurzona tzw. pigułką gwałtu. - Tabletka, proszek, słomka, plaster, a nawet niespodziewane ukłucie igłą - to zagrożenie GHB - informuje detektyw Wojciech Szczurek.

Jak działa pigułka gwałtu? / zdjęcie ilustracyjneJak działa pigułka gwałtu? / zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Aleksandra Lewandowska

"Obudziłam się w domu absolutnie nie pamiętając nic, jakby tych kilku godzin w nocy nie było. Koleżanka nie pamięta również. Straszne jest otwierać telefon i patrzeć na tysiąc wiadomości od partnera, który nie wie, co się dzieje i czy wróciłam żywa" - brzmi wpis kobiety na jednej z grup na Facebooku, która została odurzona "pigułką gwałtu".

Pigułka gwałtu (GHB), czyli kwas gamma-hydroksymasłowy, to jedna z najbardziej niebezpiecznych substancji psychoaktywnych, która jest wykorzystywana przez przestępców seksualnych do odurzania ofiar. Jest bezbarwna, bezwonna i niemal niewyczuwalna w smaku. Wystarczy kilka kropel dodanych do drinka, a ofiara w przeciągu kilku minut traci kontakt z rzeczywistością.

W Polsce coraz częściej mówi się o innych, nowszych metodach podawania tej substancji - od "klasycznego" dosypywania do napoju, po wykorzystanie "zatrutych słomek", plastrów, a nawet ukłuć igłą w zatłoczonych klubach czy koncertach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Komisariat: Pigułka gwałtu

"To ostatnie, co pamiętam"

Sandra miała wtedy 26 lat. Tego wieczoru postanowiła wyjść do jednego z popularnych klubów w centrum Wrocławia z dwoma koleżankami. To nie był jej pierwszy raz w tym miejscu - znała barmanów, ochroniarzy. Czuła się tam bezpiecznie.

- Wypiłam jednego drinka. Nic mocnego. Potem kolejnego, może po godzinie. Wyszłyśmy na chwilę na patio. Pamiętam, że rozmawiałyśmy z jakimś chłopakiem, który był bardzo uprzejmy, nawet trochę nieśmiały. Wróciłam do środka i to ostatnie, co pamiętam - opowiada Sandra.

Następnego dnia obudziła się w swoim łóżku. Nie miała pojęcia, jak do niego trafiła. Ubrania miała na sobie, ale poplamione. Jej telefon leżał rozładowany na podłodze. Gdy zadzwoniła do koleżanki, usłyszała: "Myślałyśmy, że pojechałaś z nim do domu".

Sandra nie znała tego chłopaka. Nie pamiętała rozmowy, drogi do domu, niczego od momentu, gdy wróciła z patio. Dopiero po dwóch dniach, gdy objawy splątania i lęku nie ustępowały, a na jej ciele pojawiły się drobne zasinienia, postanowiła udać się do szpitala. Lekarze nie byli jednak w stanie potwierdzić jednoznacznie obecności GHB. Zgłosiła sprawę na policję, ale brak dowodów sprawił, że postępowanie utknęło.

- Czuję się, jakby ktoś ukradł mi czas, pamięć i cząstkę mnie. Nie wiem, co się wydarzyło i chyba nigdy się nie dowiem - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

"Nie mogłam sklecić zdania"

Zawsze była ostrożna, unikała alkoholu, nie ufała obcym. Tego wieczoru Sara dała się jednak namówić na wyjście do klubu techno. Wypiła tylko jednego drinka. Trzymała go przy sobie, nikt do niego nie podchodził. Mimo to, coś było nie tak.

- Po kilku łykach poczułam dziwne ciepło, zawroty głowy, jakby dźwięki wokół mnie przestały mieć sens. Próbowałam coś powiedzieć do przyjaciółki, ale nie mogłam sklecić zdania. Pamiętam tylko, że upadłam. A potem ciemność - wspomina Sara.

Zabrano ją do szpitala, gdzie wykonano podstawowe badania. Brak alkoholu, brak narkotyków. Obecności GHB jednak nie zbadano, bo nikt o tym nie pomyślał. Dopiero później, w rozmowie z detektywem, pojawiło się podejrzenie użycia "zatrutej słomki".

- Tabletka, proszek, słomka, plaster, a nawet niespodziewane ukłucie igłą - to zagrożenie GHB. Substancja, która wręcz odbiera świadomość, dolewana jest najczęściej do drinków w postaci kilku niewyczuwalnych w smaku i zapachu kropel. Może być też podana jako tabletka. Znane są przypadki, iż ofiary były w tłumie nakłuwane strzykawkami albo przyklejano im plastry nasączone usypiającą substancją. Kolejną metodą jest tzw. zatruta słomka. W takiej słomce, przez którą np. pije się drinka, znajduje się substancja, która rozpuszcza się zaraz po kontakcie z cieczą - tłumaczy Wojciech Szczurek, detektyw Koordynator Operacyjny Grupy ALERT.

Sara nie była ofiarą przemocy seksualnej - przynajmniej nie fizycznie. Ale przestępca zadziałał szybko i skutecznie. Z jej konta zniknęło dodatkowo ponad cztery tys. zł. Karta została użyta w kilku punktach, zanim ją zablokowano. Sprawy nie udało się rozwikłać. Brak monitoringu, brak świadków. Brak dowodów.

Jak działa pigułka gwałtu?

Jak mówi Wojciech Szczurek, GHB jest trudne do wykrycia. W organizmie człowieka znika w ciągu kilku godzin. We krwi pozostaje od 6 do 8 godzin. W moczu - od 10 do 18. Często jedynym śladem po jego obecności są objawy: silne zawroty głowy, utrata świadomości, paraliż ciała przy zachowanej świadomości, a potem całkowita amnezja.

Substancja ta działa bardzo szybko - w ciągu 15-30 minut. Ofiara często nie ma szansy zareagować. GHB może być podana przez nieznajomego w klubie, przez osobę znajomą, a nawet przez kogoś, kto wygląda jak przypadkowy przechodzień.

Zatrucia GHB zdarzają się częściej kobietom. Detektyw Szczurek oznajmia jednak:

- Zgłaszają się do nas również mężczyźni, którzy po wieczorze spędzonym z nieznajomą budzili się w hotelu bez dokumentów i z pustym kontem bankowym. Często boją się mówić o tym otwarcie, bo to temat tabu. A przecież oni są również ofiarami.

Podejrzenie odurzenia GHB - co robić?

Jeśli podejrzewasz, że zostałaś/eś ofiarą odurzenia GHB, Biuro Detektywistyczne ALERT prowadzone przez Wojciecha Szczurka zaleca podjęcie kilku kluczowych kroków:

  1. Nie oddawaj moczu przed badaniem - GHB znika szybko z organizmu, a badanie moczu to jeden z niewielu sposobów jego wykrycia.
  2. Nie myj się - wszelkie ślady mogą stanowić dowód.
  3. Zabezpiecz ubrania - mogą zawierać substancje lub włókna potrzebne do analizy.
  4. Zgłoś się na policję jak najszybciej - liczy się każda godzina.
  5. Poszukaj wsparcia psychologicznego - trauma po takim zdarzeniu często ujawnia się po czasie.

Historie Sandry i Sary to nie są niestety wyjątkami. Zdaniem Wojciecha Szczurka, to symptomy narastającego problemu, o którym nadal mówi się zbyt rzadko. Kluby nocne, koncerty, domówki - to miejsca, które mogą być potencjalnie niebezpieczne, jeśli zapomnimy o podstawowej zasadzie: nie zostawiajmy swojego napoju bez nadzoru.

W wielu krajach Zachodu wprowadzono specjalne testery do wykrywania substancji GHB w postaci naklejek na drinki lub pasków testowych. W Polsce są niestety rzadkością.

Aleksandra Lewandowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Zasyp i zalej wodą. Kurki będą czyściutkie
Zasyp i zalej wodą. Kurki będą czyściutkie
Najdłuższe imię damskie. Noszą je tylko dwie kobiety w Polsce
Najdłuższe imię damskie. Noszą je tylko dwie kobiety w Polsce
Nie zostawiaj otwartych drzwiczek w pralce. Powszechny błąd
Nie zostawiaj otwartych drzwiczek w pralce. Powszechny błąd
Kot zasypia na tobie? To nie przypadek
Kot zasypia na tobie? To nie przypadek
Gdy się odwróciła, zrobiła furorę. Mistrzowska stylizacja Sykut-Jeżyny
Gdy się odwróciła, zrobiła furorę. Mistrzowska stylizacja Sykut-Jeżyny
Pijesz dużo kawy? Oto co może ci grozić
Pijesz dużo kawy? Oto co może ci grozić
Zrezygnowała z bikini. Krupińska pokazała się w jednoczęściowym stroju
Zrezygnowała z bikini. Krupińska pokazała się w jednoczęściowym stroju
Przez lata nosiła inne imię. "Baba zawsze na swoim postawi"
Przez lata nosiła inne imię. "Baba zawsze na swoim postawi"
Wskoczyła w "nagą" sukienkę. W takiej odsłonie stanęła na scenie
Wskoczyła w "nagą" sukienkę. W takiej odsłonie stanęła na scenie
Największy złodziej prądu. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę
Największy złodziej prądu. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę
To może być nawet grzech ciężki. Kościół radzi powstrzymać się w niedzielę
To może być nawet grzech ciężki. Kościół radzi powstrzymać się w niedzielę
Weź z lodówki i posmaruj patelnię. Spalenizna się rozpuści
Weź z lodówki i posmaruj patelnię. Spalenizna się rozpuści