Edyta i Łukasz Golec są parą nie tylko na scenie, ale i w życiu prywatnym. Pobrali się w 2000 roku i od ponad 20 lat tworzą zgrane małżeństwo. Doczekali się trójki dzieci i nieprzerwanie wspólnie koncertują.
Plotki o kryzysie
Kilka tygodni temu pojawiły się jednak plotki o kryzysie w ich relacji, wywołane wyznaniem Bogny Golec, bratanicy pary, która w rozmowie z Agatą Młynarską powiedziała o tym, że bliźniacy kontrolowali swoje żony i m.in. nie pozwolili im samym wyjeżdżać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bracia Golec zagrali dla kadry w Opalenicy. Wskazali swoich ulubionych piłkarzy
Wypowiedź zdementowali bracia, a głos w tej sprawie zabrała też sama Edyta. Przyznała, że przez 23 lata małżeństwa miewali kryzysy jak każda para, ale nigdy nie dopuszczali do siebie myśli o rozwodzie.
- Jestem wdzięczna losowi, za to, że udało się nam spotkać, że nasze dusze się spotkały, że łączy nas bardzo wiele - tradycja, wychowanie i miłość do muzyki, że mamy wspaniałe dzieci, tworzymy piękną rodzinę, to jest bezcenne - mówiła w rozmowie z Pomponikiem.
Zobacz także: Pozuje w czułych objęciach. Fala komentarzy
Zdjęcia z podróży
W środę na Instagramie Edyty Golec pojawiły się zdjęcia z podróży do Dubaju. Z racji tego, że opublikowała je w walentynki, nie mogło na nich zabraknąć męża. "Troszkę 'spamu' Walentynkowego. Niech Wam miłość towarzyszy nie tylko dzisiaj!" - napisała artystka, przecinając tym samym plotki o jakimkolwiek kryzysie w małżeństwie.
Pod wpisem szybko zaroiło się od komentarzy zachwyconych fanów, którzy zostawiali parze liczne ikonki serduszek. "Jest miłość, jest moc. Pozdrawiam piękną parę", "Piękne zdjęcia Edytko macie, pozdrawiam gorąco" - pisali.
Weź udział w plebiscycie Top Seriale 2024
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
