Edyta Górniak będzie odpoczywać. Lekarze kazali jej zwolnić tempo
Edyta Górniak postanowiła, że teraz będzie odpoczywać. To lekarze mieli zalecić jej, by zwolniła tempo. Piosenkarka prowadzi bardzo intensywny tryb życia, a ostatnie wydarzenia w Opolu pokazały, że ma to swoje konsekwencje.
Edyta Górniak w Opolu
Edyta Górniak podczas prób do festiwalu w Opolu zasłabła. Podejrzewano u niej nawet zawał serca. Po tym wydarzeniu lekarze zalecili jej, by zwolniła tempo i przez kilka tygodni odpoczęła. Górniak wzięła sobie do serca medyczne zalecenia.
- W kalendarzu zawsze zapisuję koncerty - zdradziła w rozmowie z "Faktem". - Teraz postanowiłam dodać kolejną pozycję: odpoczynek. Od jesieni czeka mnie intensywne pół roku. Mój duch jest bardzo silny, ale czasami odzywa się moje ciało i ono mówi głośno, że trzeba zjeść i wyspać się w wygodnym łóżku.
Edyta Górniak nie będzie przyjmować lekarstw
Edyta Górniak dwa miesiące temu zapowiedziała, że nie będzie przyjmować lekarstw. Terapia w formie odpoczynku może być związana z tym, że gwiazda odmawia przyjmowania środków, od których może się uzależnić.
- Bardzo popularne na świecie stało się to, że ludzie wspierają się lekami - opowiedziała w wywiadzie dla magazynu "Viva". - Mówię o tym, że ludzie chodzą do psychologów, psychiatrów i przyjmują leki. A ja się bardzo boję uzależnienia od bezpośredniego wpływu kogoś lub czegoś na mnie. Tego, że ktoś mógłby mnie uzależnić od środków chemicznych, które decydują o tym, co ja czuję. Nawet mała tabletka potrafi zmienić odczuwanie bólu, więc większa porcja tabletek przyjmowanych codziennie może zmienić nawet naszą osobowość i wpływa na nasze decyzje i postawy - dodała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl