Edyta Pazura nie jest idealną mamą. Sama mówi o tym głośno
Edyta Pazura czasami ulega dzieciom i spełnia ich zachcianki. W najnowszym wpisie przyznała również, że w opiece nad trójką pociech pomaga jej niania.
Edyta Pazura jest mamą trójki dzieci. Na jej profilu w mediach społecznościowych można znaleźć wiele pięknych rodzinnych zdjęć. Gwiazda nie zakłamuje jednak rzeczywistości i szczerze też pisze o swoich bolączkach. Żona aktora Cezarego Pazury nie ma zamiaru udawać, że jest perfekcyjną mamą, której zawsze wszystko się udaje. W najnowszym wpisie opisała "dzień z życia matki".
Edyta Pazura napisała post o wychowywaniu dzieci
– Idealne zdjęcie, mało idealnej osoby. I gdyby tak napisać "pamiętnik Edyty", to zaliczyłabym więcej wtop niż filmowa Bridget Jones. Nikt nie jest perfekcyjny, ale to właśnie tak bardzo czyni nas ludzkimi - zaczęła swój post Edyta Pazura.
W dalszej części postu gwiazda przyznała, że dojada po swoich dzieciach i że czasami ciężko jej odmówić, gdy o coś proszą.
– Próbuję podręcznikowo podejść do wychowania najmłodszych, ale gdy patrzą na mnie tymi swoimi wielkimi, kocimi oczami ciężko mi czegokolwiek im odmówić. Za każdym razem pytam: "czy ta deskorolka na pewno ci jest niezbędna do życia?". Po czym patrzę na raz użyty sprzęt w piwnicy i obiecuje: "nigdy więcej".
Edyta Pazura ma nianię
– Do tych wszystkich rzeczy burzących wizerunek idealnej, zorganizowanej matki dochodzi fakt, że mam nianię, a może nie nianię, tylko naszą Gosię, a w wakacje podrzucam dzieciaki rodzicom. To przecież wstyd teraz mieć kogoś do pomocy, bo dużo osób w instagramowym życiu ma sto rąk i kilka żyć - napisała.
Dzięki pomocy bliskich i opiekunki Edyta Pazura może zająć się przez kilka godzin pracą lub innymi czynnościami, na które nie ma czasu. W komentarzach wielu fanów zgadza się ze słowami gwiazdy.
"I o to chodzi. Bądźmy normalni z naszymi wadami i zaletami", "Piękny wpis", "W samo sedno", "Tak właśnie wygląda życie" - napisali internauci.
Przeczytajcie cały post poniżej.