GwiazdyEmily Ratajkowski znów namieszała. Firma, którą promuje, musi się tłumaczyć

Emily Ratajkowski znów namieszała. Firma, którą promuje, musi się tłumaczyć

Emily Ratajkowski znów namieszała. Firma, którą promuje, musi się tłumaczyć
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Lidia Pustelnik
13.01.2018 10:11

Kontrowersyjna modelka, którą niedawno nazwano "światową lalunią", znów znalazła się w centrum uwagi. I nie chodzi o liczne zdjęcia w bikini, które Emily Ratajkowski regularnie publikuje na Instagramie. Celebrytka właśnie obraziła miliony kobiet.

Właścicielka nie tylko doskonałej figury, ale i wspaniałych, długich włosów, Emily Ratajkowski właśnie stała się twarzą marki Kérastase, produkującej kosmetyki do pielęgnacji włosów. Niestety początek kampanii nie można uznać za udany. Ratajkowski, promując markę, napisała na Instagramie, że włosy są "fundamentalnym elementem piękna, kobiecości i tożsamości".

Nieprzemyślane słowa modelki wywołały wściekłość wśród internautów. Urażonych poczuło się bowiem wiele kobiet, które straciły włosy na przykład w wyniku choroby nowotworowej czy łysienia plackowatego. Brak włosów nie czyni je mniej "kobiecymi", jak sugeruje wpis słynnej modelki.

– Niektórzy ludzie cierpią na chorobę polegającą na kompulsywnym wyrywaniu sobie włosów albo na raka. Są różne choroby sprawiające, że nie mogą lub nie potrafią zapuścić włosów – napisała jedna z osób.

– Włosy nie mają absolutnie nic wspólnego z pięknem. Piękno pochodzi z wewnątrz, z siły i inteligencji – podkreśliła kolejna. Inni zarzucili Ratajkowski brak szacunku dla innych i zasugerowali, że najwidoczniej żadna z bliskich jej osób widocznie nie straciła włosów w wyniku chemioterapii.

Po krytyce, jaka się na nią wylała, Ratajkowski najwyraźniej zrozumiała swój błąd i zmieniła wpis. – Cieszę się, że mogę ogłosić, że jestem nową twarzą marki Kérastase! Witajcie dobre dni dla włosów! – napisała.

Z uwagi na krytyczne komentarze, Kérastase zamieściła na swojej stronie na Instagramie wiadomość z przeprosinami za słowa modelki, biorąc całą winę na siebie. – Jest nam bardzo przykro, że obraziliśmy naszych fanów. To nigdy nie było naszym zamiarem – czytamy w odpowiedzi na zarzut jednego z internautów. – Nasza nowa muza Emily mówi: "Każdy jest piękny na swój własny sposób" i zgadzamy się z nią całkowicie – czytamy.

Wygląda na to, że w wizerunku feministki i obrończyni praw kobiet, jaki ostatnio promuje u siebie Ratajkowski, pojawiła się poważna rysa. Zgadzacie się?

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (17)
Zobacz także