Emma Thompson nie ulega społecznej presji. Tak pokazała się na czerwonym dywanie

Emma Thompson zdobyła serca widzów na całym świecie już wiele lat temu. Pojawiła się w filmowej adaptacji "Rozważnej i romantycznej", zagrała zdradzoną przez męża Karen w świąteczno-miłosnej produkcji "To właśnie miłość", czy profesorkę wróżbiarstwa z Hogwartu Sybillę Trelawney. Przy okazji premier filmowych, wiążących się z sukcesami zawodowymi, zawsze zachwycała i zwracała uwagę swoim stylem - i to w dobrym tego słowa znaczeniu. Nie inaczej było ostatnim razem na pokazie filmu "Matylda: Musical".

Emma Thompson nie ulega społecznej presji, co doskonale widać w jej stylizacjach. 63-letnia obecnie aktorka i reżyserka z szerokim uśmiechem zapozowała na czerwonym dywanie podczas londyńskiej premiery filmu "Matylda: Musical" w looku o luźnym charakterze, czym podbiła serca jeszcze szerszego grona.

Thompson postawiła tym razem na białe spodnie o oversize'owym kroju w zestawie z białym t-shirtem, które połączyła z jeansową kurtką w grafitowym odcieniu i mocnym akcentem w postaci srebrnych sneakersów projektu Stelli McCartney. Do tego dobrała dłuższe kolczyki i makijaż skupiający się na czerwonych ustach. "Wow" to za mało!

Emma Thompson dołączyła do grona kobiecych gwiazd, które zrezygnowały z farbowania włosów i postawiły na naturalną siwiznę. Tak zrobiły już wcześniej m.in. Andie MacDowell czy Jane Fonda, które także przy okazji wystąpień na ściankach czy czerwonych dywanach pokazują, że nie potrzebują zbędnych "upiększaczy", żeby czuć się wspaniale. Emma Thompson wydaje się myśleć tak samo, a na wspomnianej premierze pokazała się w krótkiej fryzurze z delikatnymi falowaniami. Kobieta inspiracja!

Zobacz także: Emma Thompson nawołuje: "Przybierajcie na wadze!"

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.