GwiazdyEwa Bem powróciła na scenę po śmierci córki. "Jestem niezmiernie wzruszona"

Ewa Bem powróciła na scenę po śmierci córki. "Jestem niezmiernie wzruszona"

Ewa Bem na "Top Of The Top" Sopot Festival 2021
Ewa Bem na "Top Of The Top" Sopot Festival 2021
Źródło zdjęć: © AKPA | Podlewski
Aleksandra Lewandowska
20.08.2021 10:18

Ewa Bem wystąpiła na koncercie z okazji 20-lecia stacji TVN24 na festiwalu "Top Of The Top" w Sopocie. To pierwszy raz, kiedy artystka pojawiła się na scenie po śmierci swojej córki, Pameli, która w 2017 roku zmarła na nowotwór.

Pamela Bem-Niedziałek, córka Ewy Bem, zmarła w październiku 2017 roku w wieku 39 lat. Powodem był guz mózgu, wykryty w 2015 roku. Po jej śmierci artystka postanowiła zakończyć swoją karierę muzyczną. Zdecydowała się jednak wystąpić na sopockim festiwalu "Top Of The Top" z okazji 20-lecia stacji TVN24, z którą związana była jej córka.

Ewa Bem na festiwalu w Sopocie

Piosenkarka pojawiła się na scenie sopockiej Opery Leśnej i wykonała swoje dwa, największe hity - "Miłość to jest wielki skarb" oraz "Moje serce to jest muzyk". Stamtąd zabrała także głos, podkreślając, że towarzyszą jej ogromne emocje i wdzięczność.

- To są ogromne emocje, bardzo, bardzo miłe, bardzo radosne i pełne życia. Tego życia wokół bardzo mi brakuje. Wszyscy jesteśmy jakoś tak pozbawieni życia, energii. Ja dzisiaj żyję pełnią - mówiła. Pomimo cierpienia po stracie córki, chciała wrócić na scenę.

- Obiecałam sobie. Jestem niezmiernie wzruszona, prawie szczęśliwa. Moje lekko poharatane serce jednak chciało do was przyjechać - wyznała.

Ewa Bem na Top Of The Top Sopot Festival 2021
Ewa Bem na Top Of The Top Sopot Festival 2021 © AKPA | Podlewski

Dla Pameli

Ewa Bem zdecydowała się wystąpić na sopockim festiwalu "Top Of The Top" z okazji 20-lecia stacji TVN24, w której przez długi czas pracowała jej córka, Pamela. W ostatnim wywiadzie dla "Dzień Dobry TVN" zdradziła, że ona sama uczestniczyła w pierwszym evencie TVN-u, jej mąż, Ryszard Sibilski, "był przy składaniu kamienia węgielnego pod TVN", a zięć, Jan Niedziałek - mąż Pameli i ojciec dwójki dzieci, do dziś pracuje dla stacji.

Po śmierci Pameli Ewa Bem nie wyobrażała sobie powrócić na scenę. - Nie mogłam sobie wyobrazić, że ja mogę stanąć przed mikrofonem i zaśpiewać jakąś piosenkę - mówiła w rozmowie z Dorotą Wellman. Wokalistka wyznała, że bardzo ubolewa nad tym, że dzieci Pameli i Jana Niedziałka, Basia i Tomek, nie pamiętają już swojej mamy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także