Ewa Minge pokazała się w bikini. Ciało godne pozazdroszczenia
Nie wszystkie kobiety czują się dobrze w bikini. Skąpy dwuczęściowy kostium odkrywa wszelkie mankamenty figury. Jednak Ewa Minge zdaje się tym nie przejmować. Projektantka, która w ubiegłym roku skończyła 50 lat, zachwyca świetną sylwetką. Fanki dopytują się, jak ona to robi.
Budzi kontrowersje
Ewa Minge znajduje się w czołówce polskich projektantów mody. To jedna z niewielu osób w tej branży doskonale kojarzona za granicą. Niestety ostatnio więcej niż o jej osiągnięciach mówi się o rzekomych operacjach plastycznych... Niemal każde zdjęcie, które dziś publikuje w mediach społecznościowych, zbiera mieszane komentarze. Jedni oskarżają projektantkę o zbyt dużą ingerencję chirurgiczną w swoje ciało, inni podziwiają ją za to, że stara się być sobą.
Figura nastolatki
Ewa Minge opublikowała na Instagramie zdjęcie w seksownym kostiumie. Jaskrawe kolory, odważny print i oryginalne wycięcia - projektantka wygląda zachwycająco. Opalona skóra, długie zgrabne nogi i płaski brzuch. Ani śladu cellulitu czy zbędnych kilogramów. Aż trudno uwierzyć, że skończyła 50 lat. Figury mogłaby jej pozazdrościć niejedna dwudziestolatka.
Jak ona to robi?
Projektantka podzieliła się swoją receptą na doskonały wygląd. Przyznała, że na co dzień nie ma zbyt wiele czasu na regularną aktywność fizyczną, jednak w sytuacjach awaryjnych, zawsze udaje się po pomoc do trenerki personalnej. Trzeba przyznać, że ta metoda jest skuteczna. Ewa Minge może się pochwalić świetną formą. Fanki są zachwycone.
Mnóstwo komplementów
Za każdym razem, kiedy Ewa Minge opublikuje swoje zdjęcie w bikini, internauci obsypują ją komplementami. "Ale pani jest piękna pani Ewo!", "Wow, figura do pozazdroszczenia", "Jest pani cudownie fit! Wzór dla wielu", "Ma pani oszałamiającą sylwetkę, mega! A ta opalenizna" - czytamy pod fotografiami. A wam jak się podoba Ewa Minge w bikini?