Ewa Wołyńska zaginęła 20 lat temu. Jej sprawa do dziś pozostaje niewyjaśniona
Ostatni raz widziano ją 5 kwietnia 2002 roku. Wróciła do domu ze szkoły po 14 i zapytała mamę, czy może wyjść na podwórko z koleżankami. Zameldowała się po dwóch godzinach i poprosiła o to samo jeszcze raz. Grażyna Wołyńska nie chciała się zgodzić, ale ostatecznie pozwoliła córce opuścić dom. Z okna widziała ją w towarzystwie nieznanej dotąd dziewczynki. Ewa udała się z nią do pobliskiego lasu. Nie wróciła już do domu. Nie wiadomo, co się z nią stało.
25.10.2022 | aktual.: 25.10.2022 19:23
Grażyna i Józef Wołyńscy zapamiętają ten dzień do końca życia. 5 kwietnia 2002 roku, Karlino w woj. zachodniopomorskim. To wtedy widzieli córkę po raz ostatni. Ewa Wołyńska zaginęła 20 lat temu. Weszła do pobliskiego lasu w towarzystwie tajemniczej dziewczynki i już nie wróciła do domu. Mimo wielomiesięcznych poszukiwań w Polsce i za granicą, nie odnaleziono ani jej, ani jej ciała. Do dziś nie wiadomo, co się z nią stało.
Ewa Wołyńska zaginęła 20 lat temu
Ewa Wołyńska wróciła tego dnia ze szkoły po 14. Miała świetny humor, a jej zachowanie nie wzbudzało niepokoju. Zapytała mamę, czy może wyjść na podwórko. Po dwóch godzinach zabawy zameldowała się i spytała, czy może pójść jeszcze raz. Grażyna Wołyńska nie była pewna. Nie chciała puścić już córki, ale ta ją ostatecznie uprosiła.
Kobieta w tym czasie zajmowała się młodszą córką, Weroniką. Co jakiś czas spoglądała z okna, co robi Ewa. W pewnym momencie zauważyła ją w towarzystwie nieznanej dotąd dziewczynki, a córka nie mówiła jej o nawiązaniu żadnych nowych znajomości. Zwróciła uwagę, że są do siebie bardzo podobne. "Nieznajoma" miała ciemniejsze, bo czarne włosy oraz kurtkę z odznaczającymi się, czerwonymi elementami. Odeszły razem w stronę lasu. I wtedy mama Ewy widziała ją po raz ostatni. 10-latka nie wróciła do domu.
Ewa Wołyńska "rozpłynęła się w powietrzu"
Rodzice Ewy Wołyńskiej szybko zareagowali, gdy córka nie pojawiła się w domu na wieczorynkę. Zawiadomili policję i razem z sąsiadami rozpoczęli poszukiwania dziewczynki. Przeczesali okoliczne tereny, także blisko wspomnianego lasu. Do akcji wkroczyły również służby, policyjne psy tropiące, grupy płetwonurków i plutony wojska. Niestety, nikt niczego nie znalazł. Dziewczynka dosłownie rozpłynęła się w powietrzu.
Tata Ewy przez wiele miesięcy poszukiwał jej w kraju i za granicą na własną rękę. Jej rodzice zasięgali opinii u detektywów oraz jasnowidzów. Bez skutku. Wszelkie tropy prowadziły donikąd. Wizerunek 10-latki pojawiał się w telewizji, gazetach i internecie.
Co się stało z Ewą Wołyńską?
Ewa Wołyńska zaginęła 20 lat temu i do dziś nie wiadomo, co się stało. Wykluczono, że mogła utonąć w pobliskiej rzece, ponieważ ta była wielokrotnie sprawdzana zarówno przez nurków, jak i tatę Ewy. Jej zaginięcie wiązano z przestępcą Adrianem M., który stał za porwaniem Mai z Wołczkowa w 2015 roku. Nie znaleziono jednak żadnych dowodów, by potwierdzić tę tezę. Nie wiadomo także, kim była dziewczynka, z którą Ewa udała się do lasu. Jedyne, z czym wiązano zniknięcie 10-latki to samochód na obcych numerach, który jeździł wtedy przez kilka dni po okolicy. Uważa się przez to, że Ewa mogła zostać uprowadzona i wywieziona poza granice kraju lub mogła paść ofiarą siatki pedofilskiej.
Grażyna i Józef Wołyńscy nie tracą nadziei. Wciąż czekają na wyjaśnienie sprawy córki.
Zobacz także: Od 25 lat szuka zaginionego syna. I wciąż wierzy
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.