Martyna, jak sama twierdzi, jest zupełnie świeża, jeśli chodzi o internetową karierę kulinarną. – Założyłam swój kanał dosłownie dwa tygodnie przed ogłoszeniem konkursu – podkreśla. Mimo tego profil HVILA TV ma już ponad 1,5 tysiąca obserwujących, a umiejętności Martyny podbiły serca jurorów. "Wielka Feta na TikToku" była dla niej "strzałem z nieba", żeby spróbować swoich sił dalej. – Cieszę się, że zostało to dostrzeżone, że może mam potencjał – stwierdza.
Do półfinału dostała się dzięki przepisowi na pyry z gzikiem, ale w unowocześnionej wersji. Dodaje, że zgłosiła się we wszystkich trzech kategoriach, ale to Michał Korkosz, znany jako Rozkoszny, wyłonił ją do dziesiątki szczęśliwców w kategorii "Kuchnia polska". Jak twierdzi, w półfinale urzekła jurorów prostotą. – Nie chciałam utrudniać sobie zadania – komentuje.
Finalistka nie ma dalekosiężnych planów w związku z jej kanałem. – Mam nastawienie "go with the flow" – śmieje się. – Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Na razie skupiam się na gotowaniu, pokazywaniu tego na moim kanale, szukaniu fajnych inspiracji. To plan na najbliższy czas – wyjaśnia. Zaznacza, że zależy jej przede wszystkim na tym, żeby ludzie wykorzystywali jej przepisy. – Fajnie, żeby ludzie to robili. Nie skupiali się tylko na oglądaniu, ale też na próbowaniu, kosztowaniu, doznawaniu – podkreśla.
Finaliści "Wielkiej Fety na Tik Toku"
W finale Martyna zmierzy się z Anią @doschrupania i Dawidem @jedynakgotuje, a w przygotowaniach wspierać ich będą mentorzy - Basia Starecka (Nakarmiona), Michał Korkosz (Rozkoszny) i Adi Owsianik (Foxx Gotuje). Już 9 grudnia rozstrzygniecie konkursu "Wielka Feta na TikToku", bądźcie z nami!