Francuskie ogrody
Ogród francuski, jako styl aranżacji zielonej przestrzeni, swój rodowód zawdzięcza XVII wiecznej Francji. Stąd szybko rozprzestrzenił się po całej Europie. Dominował w posiadłościach barokowych.
Ogród francuski, jako styl aranżacji zielonej przestrzeni, swój rodowód zawdzięcza XVII wiecznej Francji. Stąd szybko rozprzestrzenił się po całej Europie. Dominował w posiadłościach barokowych.
Po krótkim okresie dominacji wyparły go inne formy architektury ogrodowej, takie jak ogród angielski. Jego cecha charakterystyczna to dwuboczna symetria względem alejki głównej biegnącej przez środek ogrodu z równo przystrzyżonymi drzewami i krzewami. Ta idea ogrodów zdominowanych przez aktywność człowieka pokrywała się z ówczesnym autorytaryzmem na dworze francuskim.
Regularna kompozycja to nie tylko drzewa, krzewy to również harmonia barw. Ogrody francuskie systematyzują stosując zasadę liczb. Typowa dla nich jest łagodna poziomowość oraz wieloosiowość. Całość uzupełniona zostaje przez elementy dopełniające typu rzeźb, pomników, głazów narzutowych, popiersi. Wyznacznikiem stylu wielokrotnie stają się altany, ermitaże, huśtawki, kaskady, amfiteatry, zwierzyńce.
Dominacja francuskiej sztuki ogrodowej w wieku XVII i XVIII przyniosła rozwiązania, w których przeważały bogato zdobione partery, kwietne kobierce, barwne kwatery również warzywne. Znane nam z historii europejskiej sztuki ogrodowej przykłady tego typu rozwiązań to ogrody przy prywatnych rezydencjach, willach, zamkach, klasztorach. W dobie renesansu ogród był najczęściej powiązany z domem, pałacem, willą, przy zachowaniu kwaterowego układu powierzchni. Do najwspanialszych ogrodów dziedzińcowych należy ogród Bramatnego w Watykanie, czy ogród w pałacu Gonzagów w Mantui.
Rabaty takich ogrodów podporządkowane były liniom prostym- mając kształt kwadratów, prostokątów, trójkątów- mogły być koliste. W żywopłotach pojawiały się: bukszpan, cisy, żywotniki, ligustry, porzeczka alpejska. Dominowały rośliny iglaste o ciekawych formach architektonicznych, a także odpowiednio uformowane rośliny w dużych kamiennych wazach i donicach. W centrum ustawiano zegary słoneczne.
Ogrody typu francuskiego to elegancja ponad wszystko. Nie dziwi fakt, ze wiele z nich uległo degradacji ze względu na wysokie koszty utrzymania. Zachowanie odpowiednich proporcji i symetrii to główny ich wyznacznik. Elementy płaskie różnicowane w różnych częściach ogrodu nadawały im dynamiczny układ.
Encyklopedycznym przykładem architektury francuskich ogrodów jest Ogród Luksemburskich, który wyraźniej niż Wersal pokazuje pomieszanie przeszłości z teraźniejszością. Ciekawostką może być fakt, że jego tereny w średniowieczu budziły niepokój, tak że kazano poddać je egzorcyzmom aby wygnać z nich „zielonego diabła”. Odmienny styl prezentuje Jardin des Plantes zdominowany nie tyle przez architektoniczne elementy co różnorodność botanicznych form.
Zgodę na powstanie „Królewskiego ogrodu roślin lekarskich” otrzymali medycy Heroard i Gui de La Brosse jeszcze w 1626 roku od samego Ludwika XIII. To co zaskakuje najbardziej to matematyczność Jardin des Plantes –wszystko wymierzone, symetryczne z zachowaniem prostopadłych bądź równoległych linii. To tutaj można oglądać marokańskie kwiaty funkcjonujące jak zegar słoneczny, obracające się w rytm mijających godzin.
Ogród Wersalski-dzieło twórcy stylu francuskiego w architekturze zieleni, A. Le. Notre –zaplanowany został w latach 1661-1668 stając się wzorcowym wyznacznikiem stylu. Owocem współpracy Le Notre z włoskimi architektami były instalacje wodne, w efekcie powstał Grand Canal wzorowany na weneckim kanale Grande, o niebanalnych rozmiarach 60 metrów szerokości i 2 kilometrów długości. W oranżerii zimą przechowywano około 3 tysiące drzew i roślin cytrusowych. Plan ogrodu prostokątny i symetryczny skierowany został w stronę pokoju króla. Po zwycięskiej wojnie z Hiszpanią rozpoczęto prace nad upiększeniem tak Wersalu jak i samego ogrodu. Fasada ogrodu został przerobiona, powstała najdłuższa fasada ogrodowa w Europie licząca 570 metrów. Obok wersalskiego ogrodu Le. Notre zaplanował również ogrody: Van-le-Vicomte, Fontainebleau,Chantilly.
Chcąc pokusić się o aranżację przestrzeni przyrezydencyjnej w stylu francuskim warto wykorzystać szpalerowo tworzone labirynty i takie elementy wodne jak baseny czy stawy. Równie dobrze wpisują się w formę tych ogrodów żywopłoty uformowane w geometryczne figury. Zarys ścieżek, tarasów, schodów musi być wyraźnie zaznaczony. Całość możemy zróżnicować przez sztucznie usypane kopce lub pagórki.
Do aranżacji w stylu francuskim szczególnie poleca się kostki brukowe z naturalnych surowców: marmuru, porfiru, granitu, najlepiej ułożone w figury geometryczne i jednolicie ukształtowane ścieżki. Warto wykorzystać te, które w procesie technologicznym podlegają procesowi mieszania barwników oraz płukania zyskując strukturę naturalnego kamienia na wzór tego który był stosowany w dawnych ogrodach. Do tego typu aranżacji nie zaleca się układania kostki w formie łuków czy wachlarzy, mogłyby bowiem zachwiać geometryczną prostotę kompozycji.
Dzięki czystej, architektonicznej strukturze ogrody te są szczególnie polecane do małych powierzchni.