Głodówka - odchudzanie ekspresowe?
Czy jest sposób, by ekspresowo pozbyć się zbędnych kilogramów? Zamiast walczyć z krągłościami długie miesiąca, można stracić 3 kilogramy w pięć dni. Jak? Wystarczy zdecydować się na bardzo popularne w ostatnim czasie głodówki oczyszczające organizm, a przy okazji likwidujące zbędne kilogramy. Tylko czy to rzeczywiście działa? I czy jest zdrowe dla organizmu?
02.08.2010 | aktual.: 05.08.2010 11:28
Czy jest sposób, by ekspresowo pozbyć się zbędnych kilogramów? Zamiast walczyć z krągłościami długie miesiąca, można stracić 5 kilogramów w trzy dni. Jak? Wystarczy zdecydować się na bardzo popularne w ostatnim czasie głodówki oczyszczające organizm, a przy okazji likwidujące zbędne kilogramy. Tylko czy to rzeczywiście działa? I czy jest zdrowe dla organizmu?
Jeśli wkrótce wybierasz się na wakacje i kupiłaś bikini, które leży „prawie” idealnie, na pewno przeszukałaś już Internet w poszukiwaniu ekspresowej diety odchudzającej. Musiałaś więc trafić na strony i fora, które zachwalają efekty głodówki, jako świetnego sposobu na ekspresowe pozbycie się zbędnych kilogramów.
„Oczyszczona” na jednym z for internetowych pisze: „pierwszą głodówkę robiłam 2 lata temu aby trochę zrzucić udało mi się wtedy schudnąć 11 kg w ciągu dwóch tygodni a prócz tego poczułam się świetnie (…)”
Skąd to dobre samopoczucie? Przecież wszelkie diety odchudzające kojarzą nam się źle, nie tylko dlatego, że trzeba odmówić sobie słodkości i innych smakołyków, ale także dlatego, że organizm odchudzającej się osoby jest osłabiony, a ona sama ociężała, senna i bez energii. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy dieta odchudzająca jest bardzo restrykcyjna. Dlaczego więc w przypadku głodówki miałoby być inaczej?
Okazuje się, że głodówka, przynajmniej ta lecznicza, nie tylko odchudza. W czasie jej trwania organizm spożywa zapasy, które udało mu się nagromadzić, zużywa obumarłe komórki i resztki zalegające w jelitach. Jest jednak jeden warunek: głodówka musi być przeprowadzona zgodnie z zasadami.
Komu zalecane są głodówki? Dziennik.pl wylicza, że leczenie głodem można stosować w schorzeniach, których przyczynami są złe odżywianie i brak ruchu. To m.in. choroby przemiany materii, nadwaga, choroba wrzodowa, zapalenia stawów, cukrzyca, zmiany zwyrodnieniowe, alergie, anemie, kamice, choroby układu krwionośnego (nadciśnienie, miażdżyca), cellulit i astma.
Absolutnie zrezygnować z głodówek muszą natomiast osoby, które są w ciąży, karmią piersią, przechodzą rekonwalescencję, mają gruźlicę, wrzody żołądka albo są nastolatkami.
Głodówki lecznicze trwają zazwyczaj 10-14 dni. To długo, jednak ich zwolennicy twierdzą, że to konieczne, ponieważ organizm dopiero po 5-6 dniach włącza swój układ odpornościowy. Najpopularniejsze są głodówki dobowe lub takie trwające kilka dni. Ważne jednak, zwłaszcza dla osób, które nigdy ich nie praktykowały, by nie przystępować do głodówki z dnia na dzień. Organizm trzeba odpowiednio przygotować.
Zacząć trzeba już 2 tygodnie wcześniej od odstawienia lub wyraźnego ograniczenia spożycia mięsa, nabiału i słodyczy. Zapomnieć trzeba też o mocnej herbacie i kawie. Zamiast tego pić dużo wody, herbatki ziołowe, napary, świeże soki warzywne i owocowe, wywary z warzyw.
Tydzień przez rozpoczęciem głodówki powinno się już w ogóle zrezygnować z mięsa i nabiału. Co jeść? Owoce i warzywa (najlepiej surowe) z dodatkiem kasz i pieczywa razowego. Trzeba pić bardzo dużo świeżych soków owocowo-warzywnych, które dostarczają organizmowi witamin i mikroelementów.
Dzień przez głodówką ostawia się całkowicie gotowane (nawet na parze) dania. Trzeba żuć surowe i suszone owoce, jeść dużo cytrusów i warzyw oraz surówek warzywnych mocno doprawionych ziołami i oliwą, pije się mnóstwo świeżych soków i wody.
W „Pani domu” czytamy, że samopoczucie większości głodujących jest dobre, chociaż wszyscy mają pewne dolegliwości. W ciągu pierwszych dwóch dni u osób, które zdecydowały się na głodówkę, pojawiają się bóle głowy, osłabienie, nudności.
Kiedy skończyć głodówkę? Wtedy, gdy czujemy, że coś złego dzieje się z organizmem, że wysyła nam niepokojące sygnały. Jednak nawet wtedy, gdy nie dzieje się nic niepokojącego nie można przesadzać. U każdego, kto nie je przez kilka dni, pojawią się napady wilczego głodu. Wtedy trzeba po prostu wrócić do jedzenia.
Co na temat tak popularnych głodówek sadzą eksperci? - Jestem przeciwniczką głodówek – zastrzega Elżbieta Duda, dorada żywieniowy i dietetyk. - Jest to bardzo radykalna ingerencja w organizm i jeżeli jest podejmowana to jedynie pod kontrolą lekarza, u zdrowej dorosłej osoby z wcześniejszym przygotowaniem do niej oraz ze stopniowym wychodzeniem z tego stanu. Głodówki trwające zbyt długo (dla każdego z nas może to być inny okres) stanowią zagrożenie dla zdrowia, ponieważ organizm zostaje odcięty od dostaw energii i składników odżywczych potrzebnych do pracy całego organizmu. Natomiast stosując zdrową dietę na bieżąco pozbywamy się tego, co niepotrzebne w naszym organizmie.