Grawitacja pod kontrolą, czyli jak zachować właściwy owal twarzy?

Nie zmarszczki spędzają sen z powiek kobietom, których skóra zaczyna tracić młody wygląd. To, co w pewnym wieku staje się problemem, to zmiana rysów twarzy, a dokładniej – urata jej owalu. Na szczęście są sposoby, by przeciwdziałać sile ciążenia.

Grawitacja pod kontrolą, czyli jak zachować właściwy owal twarzy?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos
42

Nie zmarszczki spędzają sen z powiek kobietom, których skóra zaczyna tracić młody wygląd. To, co w pewnym wieku staje się problemem, to zmiana rysów twarzy, a dokładniej – urata jej owalu. Na szczęście są sposoby, by przeciwdziałać sile ciążenia.

Urodowe problemy kobiet po 40 r.ż. można streścić w czterech najważniejszych punktach: sucha skóra, rozszerzone naczynka, pojawiające się przebarwienia i niejednolity koloryt cery oraz utrata jędrności, a więc i młodzieńczego owalu twarzy. Zmarszczki też są na tej liście, ale na dalszej pozycji. Z nimi zresztą łatwiej walczyć niż z nieestetycznymi „obwisami” na policzkach, żuchwie, podbródku czy szyi.

Utratę owalu można uzasadnić konkretnymi zmianami fizjologicznymi. Zmienia się ułożenie tkanki tłuszczowej na ciele – ubywa jej na twarzy, a przybywa na brzuchu, udach i w biodrach. Zapadają się więc okolice skroni i policzków, wyraźniej zaznacza się „dolina łez”, czyli obszar pod dolnymi powiekami i linia biegnąca od nasady nosa do kącików ust. W efekcie opadania powstaje tzw. piramida starości, czyli trójkąt, którego masywna podstawa znajduje się w miejscu brody, a wierzchołek skierowany jest ku górze. Jakie rozwiązania proponują producenci kosmetyków?

Kremy w służbie urody

Naukowcy specjalizujący się w tzw. inżynierii tkankowej długo próbowali poznać mechanizmy rządzące procesami zachodzącymi w skórze. Po latach badań i stworzeniu w warunkach in vitro pełnego i odpornego modelu naskórka, zaczęli w opisach posługiwać się sformułowaniami „wymiana międzytkankowa” i „czynniki wzrostu”. Wiemy więc, że za utratę owalu odpowiedzialny jest spadek liczby komórek zawierających czynniki wzrostu, powoduje, że skóra nie jest w stanie odtworzyć tkanek o pełnej grubości.

Krem mający opóźnić utratę owalu ma więc dwa zadania: wzmocnić tkankę podporową, czyli włókna kolagenu i elastyny oraz usprawnić komunikację miedzy komórkami skóry. W tym ostatnim zadaniu pomogą peptydy i naturalne cukry. Bio-peptydy stymulują procesy naprawy i odbudowy komórek odpowiedzialnych za uporządkowanie włókien „rusztowania” skóry właściwej (głównie kolagenu I i III). Zwiększają więc spoistość skóry, ujędrniają ją, napinają, przez co wyostrzony zostaje owal twarzy, a objawy starzenia stają się mniej widoczne. Pobudzając syntezę niektórych protein (czynników wzrostu), wzmocnią tkankę podporową, poprawią nawilżenie skóry, wyrównają poziom lipidów, polepszą gęstość, elastyczność i jędrność. Przy regularnym stosowaniu sprawią, że cera będzie bardziej napięta. Pamiętajmy jednak, że po 50 r. ż. skóra regeneruje się o wiele wolniej i proces ten niezwykle trudno jest już usprawnić i przyspieszyć.

Liczby mówią za siebie

Nic nie działa na nas tak silnie, jak konkretne liczby. Dlatego na ulotkach kremów, mających poprawić owal twarzy, możemy przeczytać rekomendacje: „93 proc.* kobiet stwierdza, że kontur twarzy jest wyraźniejszy” (Yves Rocher, Ovale Lifting), „natychmiastowe wygładzenie (96 proc.), przywrócenie właściwego napięcia i sprężystości (85 proc.), redukcja zmarszczek grawitacyjnych o 37 proc. (Dr Irena Eris, Clinic Way 4°, Lifting peptydowy). Gwiazdki oznaczają zawsze warunki pomiarów parametrów skóry – czyli liczbę uczestniczek eksperymentu, podstawową przyjętą metodologię (czy są to badania satysfakcji testerek, czy takie potwierdzone późniejszą ocena parametrów skóry). Warto je czytać.

Składniki kremu – to jednak nie wszystko, równie ważny jest sposób jego aplikacji. „Maźnięcie” twarzy nie da pełni efektów - by podtrzymać owal, konieczny jest samodzielnie wykonany masaż. Ten przeciwdziałający utracie owalu powinien być wykonywany zgodnie ze „schematem V”. Dłonie układamy w kształt litery V, po czym palcami, a potem całą dłonią lekko klepiemy – najpierw okolice brody, potem policzki wzdłuż linii żuchwy aż ku skroniom. Kończymy, lekko je uciskając. Nie zapominajmy o masażu szyi i dekoltu. Szyję masujemy całą dłonią, przesuwając dłonią od obojczyków po linię żuchwy, dekolt – od mostka na boki.

Przed wykonaniem masażu krem powinien być ogrzany w dłoniach, gdyż kosmetyk o temperaturze zbliżonej do temperatury ciała, łatwiej wniknie w naskórek i tym samym wzrosną szanse na równomierne rozprowadzenie substancji aktywnych.

Domowym sposobem możemy wykonać też kilka ćwiczeń mięśni twarzy, pozwalających na podtrzymanie idealnego owalu. Np. okrywając językiem górne zęby i naciskając na nie najmocniej, jak potrafimy, ujędrniamy podbródek, a opierając palce na brwiach i pociągając je lekko do góry, jednocześnie mrużąc oczy, ćwiczymy mięśnie wokół oczu.

Nagły wzrost napięcia

Krem i odpowiedni masaż zdziała wiele, ale cudów trwałego uniesienia nie dokona. W tym pomogą zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Jakie? Lifting termiczny, np. Zaffiro. Emitowane przez głowice promieniowanie podczerwone podgrzewa głębsze warstwy skóry, a wysoka temperatura sprawia, że włókna kolagenu zaczynają się kurczyć. W przypadku skóry młodszej wystarczy jeden zabieg, ta dojrzała wymaga kilku, w odstępach co cztery tygodnie.

Z kolei zabieg z użyciem lasera frakcyjnego, np. Palomar, powoduje powstanie w skórze wielu maleńkich, równomiernie rozłożonych nakłuć, które gojąc się, mobilizują procesy naprawcze skóry, czyli tworzenie nowych włókien kolagenu. Pierwsze efekty ujędrnienia cery i wygładzenia zmarszczek widać po 4 tygodniach, ale stan skóry poprawia się jeszcze przez kolejnych 6 miesięcy.

Można też spróbować zabiegów z użyciem wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego lub kwasu L-polimlekowego. Oba pozwalają wymodelować kształt twarzy i nadać mu pożądany owal. Preparat podany w tkankę podskórną pobudza produkcję naturalnego kolagenu, dzięki czemu ujędrnia i pogrubia skórę. Stosunkowo nową metodą są iniekcje z preparatu Fixer, wstrzykiwane w te miejsca, którym brakuje jędrności. Efekt jest natychmiastowy, bo Fixer działa podobnie do toksyny botulinowej, choć nie tak silnie. Lekko unieruchamia mięśnie twarzy, skóra staje się napięta. Jednak w przeciwieństwie do laserów zabieg ten nie działa naprawczo, a efekt ujędrnienia widzimy przez ok. 4 miesiące.

Nie znaczy to jednak, że przez ten czas zwolnione jesteśmy od codziennej pielęgnacji. Krem w kosmetyczce kobiety, która chce mieć zachowany owal twarzy, to absolutna podstawa. Helena Maj (hm/mtr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Wybrane dla Ciebie

Polej fugi tym tanim płynem, a pleśń zniknie w oczach
Polej fugi tym tanim płynem, a pleśń zniknie w oczach
Mówi, kto powinien zapłacić na pierwszej randce. "To inwestycja"
Mówi, kto powinien zapłacić na pierwszej randce. "To inwestycja"
"Miniaturowy Drakula". Leśnicy ostrzegają przed nimi
"Miniaturowy Drakula". Leśnicy ostrzegają przed nimi
Tak wyczyścisz popularne klapki. Będą jak nowe
Tak wyczyścisz popularne klapki. Będą jak nowe
Nigdy tego nie rób. Ekspert tłumaczy, jak NIE zachowywać się wobec psa
Nigdy tego nie rób. Ekspert tłumaczy, jak NIE zachowywać się wobec psa
Biegniesz po kawie do WC? To oznacza tylko jedno
Biegniesz po kawie do WC? To oznacza tylko jedno
Takie czereśnie omijaj szerokim łukiem. Są robaczywe
Takie czereśnie omijaj szerokim łukiem. Są robaczywe
Przechadzała się po mieście. Klapki Dębskiej nie mają sobie równych
Przechadzała się po mieście. Klapki Dębskiej nie mają sobie równych
Pokazał zdjęcia z synem. Został ojcem w wieku 55 lat
Pokazał zdjęcia z synem. Został ojcem w wieku 55 lat
Kalicka pokazała paznokcie. Biją na głowę klasycznego frencha
Kalicka pokazała paznokcie. Biją na głowę klasycznego frencha
Wzięli pod dach uchodźców. Mieszkali z nimi 10 miesięcy
Wzięli pod dach uchodźców. Mieszkali z nimi 10 miesięcy
Na dobre pożegnasz żółty odcień. Wystarczy produkt za mniej niż 20 zł
Na dobre pożegnasz żółty odcień. Wystarczy produkt za mniej niż 20 zł