Greta Thunberg patrzy wściekła na Donalda Trumpa. Ekspertka od mowy ciała zabrała głos
Grata Thunberg w czasie szczytu klimatycznego w Nowym Jorku pokazała swoją prawdziwą złość na Donalda Trumpa. Czasami mimowolne gesty czy mimika twarzy potrafią powiedzieć więcej niż słowa.
24.09.2019 | aktual.: 24.09.2019 17:26
W poniedziałek 23 września w Nowym Jorku ruszył szczyt klimatyczny ONZ. Promowała go oczywiście szwedzka aktywistka, 16-letnia Greta Thunberg, która miała przemawiać w czasie tego ważnego wydarzenia. Niestety w momencie, gdy dziewczyna miała wyjść na scenę, uwagę publiki przykuł Donald Trump. Na widok prezydenta USA Thunberg nie ukryła emocji i zrobiła bardzo wrogą minę. Mimikę twarzy dziewczyny skomentowała ekspertka od mowy ciała. "Widzimy, że jest gotowa do wyjścia, następnie na jej twarzy pojawia się zdziwienie, a potem coś, co ja nazywam 'sztyletami w oczach'" – mówi Patti Wood.
Greta Thunberg – mowa ciała
Następnie Thunberg "powstrzymała pchnięcie językiem". Początkowo chciała go wystawić, ale zdaniem ekspertki "wiedziała, że może to stłumić, więc język wcisnęła w policzek". Patti Wood wskazuje jednak na to, że taka emocjonalna reakcja mogła być spowodowana tym, że nastolatka ma zdiagnozowany zespół Aspergera. "Niektórzy ludzie z zespołem Aspergera nie są tak biegli w zwracaniu uwagi na sygnały społeczne innych ludzi. To oznacza, że odczuwają emocje intensywniej i rzadziej tłumią je w oparciu o normę obowiązującą w danej sytuacji społecznej" – tłumaczy Patti Wood.
Ekspertka przekonuje także, że ktoś, kto nie ma zespołu Aspergera, najpewniej szybciej skontrolowałby swoją reakcję. Sama emocja była jednak w pełni normalna i zrozumiała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl