Halina Młynkova ma bliską relację z teściem. "Mówię: 'córeczko', a ona do mnie: 'tatusiu'"
Halina Młynkova i Łukasz Nowicki już od 10 lat nie są małżeństwem. Mimo to ojciec aktora Jan Nowicki wciąż traktuje piosenkarkę jak swoją synową. Sam podkreśla, że zawsze będzie wdzięczny Młynkovej za to, że dzięki niej, ród Nowickich przetrwa.
06.10.2020 | aktual.: 12.10.2022 13:16
Halina Młynkova i Łukasz Nowicki poznali się w Piwnicy pod Baranami w trakcie promocji książki Jana Nowickiego. To była miłość od pierwszego wejrzenia. W oczach wielu uchodzili za perfekcyjną parę. Do czasu. Ich rozstanie w 2012 roku było szokiem dla wszystkich. Na jaw wychodziły kolejne fakty z życia małżeństwa, które świadczyły o tym, że ich związek był daleki od ideału.
Obecnie piosenkarka i syn Łukasza Nowickiego ponownie osiedli w Warszawie. Łukasz Nowicki w jednym z wywiadów wyznał, że 16-letni wówczas Piotr mieszka z mamą (dziś chłopiec ma 18 lat), uczy się w liceum i "ma swoje życie". To jedyny męski potomek aktora. Nowicki ma jeszcze 4,5-letnią córkę Józefinę ze związku z Olgą Paszkowską.
Nowicki i Paszkowska wzięli ślub na Bali w 2016 r. Pomiędzy aktorami jest 13 lat różnicy. Choć zdarzają im się "ciche dni", tworzą zgrany duet. Jednak to nie Paszkowskiej, a Młynkovej szczególnie wdzięczny jest teść Jan Nowicki.
Halina Młynkova utrzymuje kontakt z teściem
Chociaż rozstali się już 10 lat temu, Młynkova nadal utrzymuje kontakty z Janem Nowickim. Często do siebie dzwonią i dbają o to, żeby Piotr miał kontakt z dziadkiem.
– Za każdym razem, kiedy do niej dzwonię, mówię: "córeczko", a ona do mnie: "tatusiu" – wyznał Nowicki w "Kulisach sławy".
– Chcę tylko powiedzieć dwa zdania: Halinko, dziękuję ci bardzo, że urodziłaś pięknego wnuka, Piotrusia Nowickiego, który kiedyś, mam nadzieję, będzie płodził kolejnych Nowickich. Życzę ci wszystkiego dobrego kochanie… córeczko – mówił wzruszony.
Odkąd Halina Młynkova wróciła do Polski po rozstaniu z czeskim milionerem, Leszkiem Wronką, szczęśliwy dziadek ma bliższy kontakt z wnuczkiem.
Zobacz także