GwiazdyHenryk Majdan ma problem zdrowotny? Internautki już go zdiagnozowały

Henryk Majdan ma problem zdrowotny? Internautki już go zdiagnozowały

Małgorzata Rozenek-Majdan codziennie pokazuje światu zdjęcia swojego syna. Gwiazda zdradziła, że chłopiec wchodzi w okres ząbkowania, ale fanki zaniepokoiła inna rzecz, jakiej dopatrzyły się na fotografii Henryczka. O co chodzi?

Małgorzata Rozenek odpowiedziała zatroskanym fankom
Małgorzata Rozenek odpowiedziała zatroskanym fankom
Źródło zdjęć: © ONS
Aleksandra Kisiel

27.09.2020 15:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Małgorzata Rozenek-Majdan pochwaliła się, jak wyglądają poranki w jej domu. Najpierw opublikowała zdjęcie śpiącego psa - Georga, z sylwetką również śpiącego Radosława Majdana w tle. Chwilę potem pokazała selfie z płaczącym Henrykiem. Jak napisała na stories, chłopiec chyba wchodzi w okres ząbkowania, bo jest dość marudny.

Henryk Majdan i diagnoza z internetu

Obserwatorki Rozenek pospieszyły z radami. Ale nie w sprawie ząbkowania, a problemu, które same zdiagnozowały u chłopca, jedynie na podstawie fotografii. Jedna z fanek Perfekcyjnej Pani Domu zasugerowała, że chłopiec może wymagać podcięcia wędzidełka podjęzykowego.

"Maluszek ma krótkie wędzidło języka - widać na zdjęciu. Skrócenie wędzidła mocno ogranicza ruchomość języka. Karmienie piersią/butelką jest trudniejsze, nie do końca prawidłowe, ssanie nieodżywcze. Rozwój ruchowy może być realizowany z nieprawidłowościami. To w wielkim uproszczeniu", napisała kobieta.

Pod diagnozą szybko pojawiły się kolejne opinie zatroskanych mam, które również sugerowały podcięcie wędzidełka lub wizytę u neurologopedy. Małgorzata Rozenek-Majdan napisała jedynie, że bardzo dziękuje za poradę. "Henryk jest pod opieką świetnych specjalistów. Jego wędzidełko również", dodała.

I choć rozumiemy dobre intencje obserwatorek Rozenek-Majdan, chcemy podkreślić, że każda mama sama podejmuje decyzje w sprawach dotyczących dzieci. A najlepsze rady to te, o które prosimy, a nie te, którymi częstują nas obcy ludzie na ulicy, czy w mediach społecznościowych.

Komentarze (54)