Historia związku Jerzego i Lidii Owsiaków. To nie była łatwa miłość
Jerzy Owsiak i jego małżonka w tym roku będą obchodzić 43 rocznicę ślubu. Okazuje się, że ich związek nie był łatwy. Para musiała pokonać wiele przeszkód.
04.01.2019 | aktual.: 04.01.2019 16:52
Jerzy Owsiak i jego małżonka Lidia poznali się w liceum ogólnokształcącym. Twórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy nie miał tam łatwego życia. Rówieśnicy nie akceptowali jego oryginalnych i kolorowych strojów. Na szczęście w obronie Owsiaka stanęła Lidia, która później zaoferowała Jerzemu korepetycje z księgowości. Między nastolatkami szybko zaiskrzyło. Po kilku tygodniach zostali parą.
Ich związek nie trwał jednak zbyt długo. Po maturze Lidia poszła na studia, a Jerzy trafił do wojska. Nie nadawał się jednak do służby – po trzech miesiącach trafił do szpitala psychiatrycznego. Po zwolnieniu para spotkała się ponownie i szybko wzięła ślub. Nie obyło się bez przygód. Owsiak nie chciał założyć klasycznego garnituru, co bardzo nie spodobało się przyszłemu teściowi.
"Początki naszego małżeństwa były piękne, wielka miłość i fascynacja, a potem zaczęliśmy dostrzegać swoje wady. Na początku kłóciliśmy się tak bardzo, że byliśmy o krok od rozwodu. Powiedziałam do Jurka, że małżeństwo to układ dwojga ludzi z różnych rodzin, różnie wychowanych" – powiedziała żona Owsiaka. Ich związek na szczęście przeszedł próbę czasu. Dobrym rozwiązaniem był kompromis.
"Zawsze pamięta o każdej rodzinnej uroczystości. Jest czuły i uwielbia dawać kwiaty i prezenty. Dostaję je nie tylko na rocznice ślubu, ale także na co dzień bez okazji" – mówi żona twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Owsiak dodaje, że nie wierzy w idealne związki, w których nie ma kłótni.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl