Ich produktów pożądają krezusi. Znana marka pali ubrania warte 38 milionów dolarów

Burberry, bodajże najbardziej znana z brytyjskich marek z wyższej półki, po raz kolejny znalazła się w ogniu krytyki. Z opublikowanego raportu strat i zysków wynika bowiem, że na przemiał tylko w tym roku trafiły produkty z logo marki warte 38 milionów dolarów, czyli równowartość 140 milionów złotych.

Czapka w kratkę, która stała się znakiem rozpoznawczym Burberry.
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Helena Łygas
oprac.  Helena Łygas

John Peace, ustępujący prezes spółki, w oficjalnym komunikacie powiedział, że "niszczenie asortymentu nie jest czymś, co przychodzi im łatwo". Natomiast dyrektorka finansowa Burberry, Julie Brown, oświadczyła w podobnym tonie, że "traktują to przykre zadanie bardzo poważnie". Jeszcze w tym roku mają zostać zniszczone nie tylko ubrania i dodatki, ale też kosmetyki z logiem jeźdźca na koniu.

Jak gdyby na swoje usprawiedliwienie, dyrektor generalny Burberry, Marco Gobbetti oświadczył, że firma od roku oddaje resztki skór naturalnych marce Elvis&Kresse zajmującej się szyciem galanterii ze ścinków.

Trudno zresztą usprawiedliwić sensownie taką decyzję. Z drugiej strony, utrzymanie statusu marki luksusowej, wymaga zachowania cen produktów na odpowiednio wysokim poziomie. Można się spodziewać, że gdyby Burberry zdecydowało się na sprzedawanie ubrań za bezcen, brand mógłby stracić w przyszłości kolejnych klientów.
Ta skala marnotrawstwa jest o tyle boleśniejsza, że Burberry nie należy bynajmniej do marek, które postanowiły zrezygnować ze skór naturalnych.

Podobno decyzją nie są zachwyceni udziałowcy firmy. Tym bardziej, że czarne chmury zebrały się nad Burberry już dwa lata temu, kiedy ujawniono wartość zniszczonych ubrań i dodatków (wówczas niemal dwukrotnie mniejszą niż w tym roku).

Trudno wyobrazić sobie sensowne rozwiązanie dla tej paradoksalnej sytuacji. No, chyba że instytucjonalne. H&M kilkukrotnie postępował tak samo, ponieważ przekazanie ubrań potrzebującym wiązałoby się z tak dużym podatkiem, że było dla koncernu po prostu nieopłacalne.

Potentat klasycznych trenchy traci na tej praktyce już nawet nie tyle finansowo, co wizerunkowo.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Jego ojca znali wszyscy. Nie wszyscy wiedzą, że byli rodziną
Jego ojca znali wszyscy. Nie wszyscy wiedzą, że byli rodziną
Pierwsza kobieta na czele rządu w Japonii. Ma ambitne plany
Pierwsza kobieta na czele rządu w Japonii. Ma ambitne plany
Weź ze sobą na cmentarz. Podlej kwiaty, nie zwiędną tak szybko
Weź ze sobą na cmentarz. Podlej kwiaty, nie zwiędną tak szybko
Jej matka zginęła w wypadku. Znany ojciec oddał ją na wychowanie
Jej matka zginęła w wypadku. Znany ojciec oddał ją na wychowanie
Odbierała za niego telefony. Oto co wyszło o żonie Krawczyka
Odbierała za niego telefony. Oto co wyszło o żonie Krawczyka
Nie jeden, a trzy paski. Maffashion cała na czarno pozowała na evencie
Nie jeden, a trzy paski. Maffashion cała na czarno pozowała na evencie
Na Telekamerach do zdjęć pozowała z mężem. Suknia Kryńskiej olśniewa
Na Telekamerach do zdjęć pozowała z mężem. Suknia Kryńskiej olśniewa
Zagrał we "Władcy Pierścieni". Tak dziś wygląda 67-letni aktor
Zagrał we "Władcy Pierścieni". Tak dziś wygląda 67-letni aktor
Uciekła z Krymu, dziś zmienia Warszawę. "To miasto mnie ukształtowało"
Uciekła z Krymu, dziś zmienia Warszawę. "To miasto mnie ukształtowało"
Kupiła dom w środku lasu. Szybko okazało się, że to ruina. Tak wygląda dziś
Kupiła dom w środku lasu. Szybko okazało się, że to ruina. Tak wygląda dziś
Apartament tylko dla dorosłych w Bydgoszczy. Właściciel ujawnia, co jest w środku
Apartament tylko dla dorosłych w Bydgoszczy. Właściciel ujawnia, co jest w środku
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Często popełniamy błąd
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Często popełniamy błąd