Blisko ludziIda Nowakowska pokazała twarz synka. Max jest do niej łudząco podobny

Ida Nowakowska pokazała twarz synka. Max jest do niej łudząco podobny

Ida Nowakowska nie zwalnia tempa. Aktualnie jest jedną z największych gwiazd TVP. Już za chwilę będziemy ją oglądać w roli prowadzącej koncert "Bo w rodzinie siła". Gwieździe na scenie będzie towarzyszył synek, Max.

Ida Nowakowska pokazała syna podczas koncertu TVP
Ida Nowakowska pokazała syna podczas koncertu TVP
Źródło zdjęć: © fot. AKPA | AKPA
Marta Kutkowska

15.12.2021 09:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ida Nowakowska w szybkim tempie pnie się po szczeblach kariery. W kilka lat wypracowała sobie silną pozycję w TVP. Gwiazda nie ukrywa, że kocha swoją pracę i chętnie podejmuje nowe wyzwania. Ostatnio współprowadziła koncert "Murem za polskim mundurem". Za chwilę znów wystąpi w roli konferansjerki, tym razem gala TVP będzie dedykowana rodzinie. Ida Nowakowska uznała, że to świetna okazja, by pokazać synka, Maxa, szerszej publiczności.

Z synkiem na planie

Ida Nowakowska wróciła do pracy już sześć tygodni po porodzie. Stacja pomogła zorganizować nagrania tak, by prezenterka mogła w przerwach doglądać synka. W opiece nad maluchem wspiera ją także mama i mąż Jacek Herndon.

- Max towarzyszy mi od początku. Jak miał 6 tygodni byliśmy na pierwszym castingu do You Can Dance. Jest moim najcudowniejszym towarzyszem. To już kawał czasu. Teraz jest z moją mamą. Moja mama jest na backstage’u i praktycznie co program mi pomagała. Mamy fajnie w programie You Can Dance, bo możemy nagrywać troszkę, potem jest przerwa. Mogę być cały czas z Maxem, wszystko jest fajnie, tak na luzie i jestem za to wdzięczna – powiedziała w jednym z wywiadów.

Max to wykapana mama
Max to wykapana mama © fot. AKPA | AKPA

Dotąd chłopiec towarzyszył mamie za kulisami. Teraz cała Polska dowiedziała się, jak wygląda. Trzeba przyznać, że Max to wykapana mama. Czy czeka go kariera w telewizji?

Ida Nowakowska o swoim macierzyństwie

Prezenterka nie ukrywa, że macierzyństwo było jej wielkim marzeniem. Postanowiła jednak pokornie czekać i wierzyć w tej kwestii Bogu. Synek pojawił się na świecie po pięciu latach starań.

"To było nasze wielkie marzenie. W rodzinie mojego męża było dużo dzieci, on sam ma dwoje rodzeństwa i otacza go wielu krewnych. A ja tego nigdy nie miałam, a zawsze marzyłam, żeby mieć taki pełen gwaru dom" - mówiła w wywiadzie dla "Vivy".

Początkowo Ida Nowakowska strzegła prywatności synka. Długo nie zdradzała nawet, jak ma na imię. W końcu przyszedł czas na debiut telewizyjny Maxa. Widać, że młoda mama promienieje i pęka z dumy.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Komentarze (2)